Kilka dni temu Trybunał Sprawiedliwości UE wydał orzeczenie ws. odwołania złożonego przez Węgry oraz Słowację. Kraje Grupy Wyszehradzkiej złożyły skargę na decyzję UE, która wprowadziła wśród państw członkowskich system przymusowej relokacji uchodźców. Jej odrzucenie przez Trybunał wywołało euforię wśród przedstawicieli „Krytyki Politycznej”, lewicowego czasopisma, którego redaktorem naczelny jest Sławomir Sierakowski.
Trybunał Sprawiedliwości UE oddalił skargę Węgier i Słowacji ws. decyzji Rady UE nt. obowiązkowej relokacji uchodźców przebywających w Grecji i we Włoszech. Trybunał oddalił wniesione przez Słowację i Węgry skargi przeciwko tymczasowemu mechanizmowi obowiązkowej relokacji osób ubiegających się o azyl. Mechanizm ten skutecznie i w sposób proporcjonalny przyczynia się do sprostania przez Grecję i Włochy kryzysowi migracyjnemu z 2015 roku – napisano w oficjalnym komunikacie.
Decyzja TS wprawiła w euforię przedstawicieli „Krytyki Politycznej”. Dziennikarze lewicowego tygodnika opisali całą sprawę na łamach swojej stronie internetowej, a link do artykułu opublikowali w serwisie Facebook. W jego opisie umieścili skandaliczne wezwanie. Dziękujemy, European Court of Justice i czekamy na kary dla Polski! – napisano.
Czytaj także: Orban nie zamierza odpuszczać UE ws. relokacji uchodźców! Premier Węgier złożył ważną deklarację
Wpis miał oczywiście związek z faktem, że Polska, podobnie tak jak Słowacja i Węgry, opiera się zrealizowaniu nakazu UE ws. przyjęcia obowiązkowych kwot uchodźców. Nasz rząd stanowczo odrzuca postanowienia Brukseli i bojkotuje wykonanie polecenia.
Sugestia, by nałożyć na Polskę kary (w domyśle zapewne sankcje, bo tylko taką „władzą” dysponują unijne elity) wywołała oburzenie wśród internautów, którzy dali temu wyraz pod opublikowanym wpisem. W pełni rozumiem i podzielam empatię dla uchodźców ale pisanie o „czekaniu na na karę dla Polski” jest podręcznikowym przykładem tego jak dzisiejsza lewica bardzo nie chce być zrozumiana przez wyborców. Napisałbym pierwsze skojarzenie dotyczące autora ale jest niecenzuralne – napisał jeden z komentujących.
Jak można napisać, że czeka się na kary dla swojego kraju? Sorry, ale nie rozumiem tego. W żaden sposób nie popieram pisowską politykę, ale dziękowanie za niekorzystny wyrok i czekanie na kary dla samych siebie jest bynajmniej dziwne. Kar nie płaci PIS tylko Polacy! – dodał kolejny.
„Krytyka Polityczna” to lewicowe czasopismo społeczno-polityczne ukazujące się od 2002. Jego założycielem i redaktorem naczelnym jest Sławomir Sierakowski.
źródło: Facebook/Krytyka Polityczna, Onet.pl, wMeritum.pl
Fot. Pixabay.com