Ewa Kopacz była gościem programu „Tomasz Lis na żywo” emitowanego na antenie TVP2. Była premier próbowała diagnozować przyczyny porażki Platformy Obywatelskiej w minionych wyborach parlamentarnych.
Zdaniem byłej szefowej rządu PO przegrała, ponieważ „zgubiła swój styl”.
PO nie przegrała dlatego, że w ostatnim czasie wybudowała autostrady, drogi, przedszkola, żłobki. Przegrała tylko dlatego, że zgubiła swój styl, odeszła od korzeni.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
– powiedziała.
Kopacz dodała również, że jednym z elementów, który przeważył o ostatecznej przegranej Platformy była tzw. afera taśmowa. Była premier opowiedziała o spotkaniach z wyborcami, którzy wyrażali swoje zniesmaczenie wypowiedziami prominentnych polityków partii rządzącej.
Polityk odniosła się także do wyborów nowych władz PO. Stwierdziła, że o wyborze przewodniczącego zadecydują członkowie partii, aczkolwiek ona sama ma przekonanie, że „sprosta zadaniu, przed którym stoi PO”. Dodała również, że nie zamierza się poddawać.
To problemy mnie bardziej mobilizują, niż sukcesy. To tych należy się obawiać, bo wtedy człowiek się rozleniwia. Nasza lokalna tradycja pokazuje wielu przywódców, którzy przegrali wybory i nikt ich tak gorliwie nie namawiał, żeby rezygnowali.
– mówiła odnosząc się do coraz częstszych głosów, również ze strony polityków PO, sugerujących, że Ewa Kopacz powinna zrezygnować z pełnionej funkcji. Jednym z przedstawicieli tego stronnictwa jest Grzegorz Schetyna, który oficjalnie ogłosił, że zamierza wystartować w wyborach na szefa PO.
źródło: tvp.info, wmeritum.pl
Fot. Łukasz Cichy/wMeritum.pl