![Człowiek Nawrockiego uderzył w Tuska. Premier nie wytrzymał. „Ale nie masz chłopie!” [WIDEO]](https://wmeritum.pl/wp-content/uploads/2025/12/Tusk.jpg)
Facebook coraz intensywniej zabiera się za eliminację tzw. clickbaitów. Portal We Are Social Media poinformował, że rozszerzono oprogramowanie umożliwiające walkę z fake newsami. Od tej pory, oprócz treści utworzonych w języku angielskim, facebook będzie miał możliwość wyłapywania clickbaitów w kolejnych 9 językach.
Clickbait to treść, która ma za zadanie wygenerować jak najwięcej zysków z reklam, za pomocą mizernej jakości materiału. Charakteryzuje się głośnym tytułem, obrazkiem przyciągającym uwagę. Typowy clickbait ma za zadanie wymusić, sprowokować na odbiorcy „kliknięcie” w materiał, dzięki czemu przy minimalnym udziale treści autor uzyskuje bardzo wysoki współczynnik wejść na stronę.
Z procederem od pewnego czasu walczy Facebook, m.in. systematycznie wyłapywano błędne odnośniki do stron, a także liczono czas spędzony pod danym linkiem. Wyspecjalizowane programy lokalizowały treści rozpoznając charakterystyczne przesadne nagłówki.
Czytaj także: Stan współczesnej oświaty. Czy czas na radykalne zmiany?
Walka z fake newsami dotyczyła jednak treści napisanych w języku angielskim. Obecnie postarano się o rozszerzenie pozwalające na efektywne wyłapywanie clickbaitów w 9 dodatkowych językach. Są to: arabski, chiński, francuski, hiszpański, niemiecki, portugalski, tajski, wietnamski i włoski.
Powszechnie wiadomo, że problem nieadekwatnych do treści tytułów występuje również w Polsce. Póki co facebook nie wypowiadał się na temat rozszerzenia kontroli o nasz język i nie wiadomo kiedy możemy się tego spodziewać.
Źródło: wikipedia, socialpress.pl, wersm.com
Fot.: Pixabay/geralt
