Dziennik „Fakt” poinformował decyzji Sejmu, który rozstrzygnął, iż na terenie budynku powstanie gabinet lekarski i zabiegowy. Koszt tego przedsięwzięcia, według dziennikarzy gazety, wyniesie 224 tysiące złotych.
„Fakt” podaje, że Kancelaria Sejmu rozstrzygnęła przetarg na budowę wspomnianego gabinetu. Ma on zostać umiejscowiony tuż obok wejścia na salę obrad. Z pomocy lekarskiej skorzystać będą mogli zarówno posłowie, jak i pracownicy administracyjni kancelarii.
Posłowie, w rozmowie z dziennikiem, twierdzą, że gabinet to dobra inwestycja, ponieważ coraz więcej parlamentarzystów ma ponad 50 lat, a parlamentarzyści, jako jedyna grupa zawodowa, nie przechodzą badań okresowych.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Do sprawy odnosi się również Radio Maryja. Dziennikarze radiostacji rozmawiali z posłem PiS Markiem Suski, który uważa, że kwestia budowy gabinetu lekarskiego w Sejmie, to nie pierwszy przypadek, gdy koalicja PO-PSL trwoni państwowe pieniądze.
Na każdym kroku wydawane są ogromne pieniądze – bardzo często zupełnie niepotrzebnie. Zazwyczaj jest to związane z prywatnymi interesami, rodzinami, zaprzyjaźnionymi spółkami, a nawet prywatnymi przyjemnościami. Dowiedzieliśmy się przecież o tych licznych kolacjach za publiczne pieniądze. Tak samo w tym przypadku – nie można wykluczyć, że istnieje drugie dno.
– powiedział polityk.
Powstanie gabinetu lekarskiego i zabiegowego planowane jest na przyszły rok.