Jak podała stacja TVN24, sztab NSZZ „Solidarność” ogłosił pogotowie strajkowe na terenie całego kraju. Decyzję ogłosił przewodniczący związku Piotr Duda. W możliwych protestach udział wzięliby przedstawiciele wszystkich branż.
Co w praktyce oznacza fakt ogłoszenia pogotowia strajkowego? W skrócie – na terenie wszystkich organizacji związkowych mają zawisnąć flagi, a osoby decyzyjne mają przygotować grunt pod nadchodzące strajki.
Czytaj także: Wybory parlamentarne 2015 [Relacja na żywo]
Jak informują dziennikarze TVN24, w najbliższy wtorek ma dojść do spotkania międzyzwiązkowego krajowego sztabu protestacyjnego „Solidarności”. Cytowany przez stację Piotr Duda wyraził nadzieję, że pozostałe centrale także ogłoszą pogotowie strajkowe w całym kraju.
Przewodniczący „Solidarności” poinformował, że możliwych protestów należy spodziewać się nie tylko na Śląsku. Jego zdaniem rozleją się one na cały kraj, a udział w nich wezmą przedstawiciele wszystkich branż. Duda podkreślił, że nie poda oficjalnego terminu rozpoczęcia strajków. Przyznał, że manifestacje mają być zaskoczeniem dla rządzących, ponieważ „to oni ponoszą winę za to ci się dzieje”.
Decyzja o ogłoszeniu pogotowia strajkowego jest wynikiem przeforsowania przez koalicję rządzącą ustawy o restrukturyzacji kopalń. Górnicy nie wierzą w plan naprawczy rządu, uważają, że gabinet Ewy Kopacz dąży do zlikwidowania ich miejsc pracy.
źródło: tvn24
Fot. Wikimedia/Piotr Duda