Wśród bojowników Państwa Islamskiego w północno-wschodniej Syrii doszło do fali zakażeń wirusem HIV. Wszystko wskazuje, że źródłem zakażenia jest niewolnictwo seksualne praktykowane przez islamskich terrorystów.
Jak podaje syryjska agencja informacyjna ARA, pierwszym nosicielem zabójczego wirusa miał być jeden z islamskich terrorystów pochodzenia indonezyjskiego, który pojmał do niewoli 15-letnią Jazydkę, z której zrobił niewolnicę. Zaraził dziewczynkę wirusem HIV, a następnie odsprzedał innym terrorystom.
Czytaj także: Nielegalni imigranci szturmują tunel pod kanałem La Manche
Dziewczynka prawdopodobnie przechodziła w ten sposób z rąk do rąk przy okazji zarażając kolejnych dżihadystów. Dodatkowo, Indonezyjczyk oddał krew, która miała posłużyć rannym bojownikom Państwa Islamskiego. W ten sposób doszło do zakażenia kolejnych kilkudziesięciu terrorystów.
Gdy sprawa wyszła na jaw, Indonezyjczyk został zamordowany przez swoich towarzyszy broni, którzy w ten sposób wymierzyli mu karę za narażanie całej grupy.