Łukasz Skorupski zadebiutował w barwach AS Romy w rozgrywkach Serie A. Piłkarze ze Stadio Olimpico wprawdzie przegrali mecz z Juventusem 0-1, ale Polak ze swojego występu może być bardzo zadowolony.
Były bramkarz Górnika Zabrze w bramce wyprawiał prawdziwe cuda. Trzykrotnie udało mu się zatrzymać jednego z najlepszych napastników włoskiej ekstraklasy – Hiszpana Fernando Llorente. Wybronił również niebezpieczny strzał zza pola karnego autorstwa Paula Pogby. Polak przez całe spotkanie interweniował niezwykle pewnie. Oceny jego występu nie obniża nawet puszczona bramka. Strzał Pablo Osvaldo – notabene byłego zawodnika Romy – był po prostu nie do obrony.
Skorupski wzbudził spore zainteresowanie we włoskich mediach. W przerwie i zaraz po meczu, telewizyjni eksperci poświęcili młodemu zawodnikowi sporo czasu. Podkreślano przede wszystkim bardzo dobry charakter oraz świetnie przygotowanie fizyczne zawodnika. Swoją opinie o podopiecznym wyraził również trener Romy – Rudi Garcia. Skorupski jest bardzo mocny. Trzeba go częściej testować, żeby sprawdzić jak znosi presję. Dziś zdał egzamin z najlepszą notą – napisał na twitterze dziennikarz Rafał Lebiedziński, tłumacząc słowa Garcii.
Czytaj także: Niesamowite Derby Madrytu, pogoń Barcy w lidze
źródło: weszlo.com, twitter.com
Fot. Wikimedia