Niepokojące doniesienia z Gdańska. Uzbrojony w nóż mężczyzna wszedł bez przeszkód do Sądu Apelacyjnego. Zauważył go jeden z pracowników, który natychmiast zaalarmował Policję.
Jak podaje Radio Gdańsk, do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku wszedł mężczyzna, który miał ze sobą nóż. Z nieoficjalnych informacji reportera wynika, że był on przebrany za Rambo. Zauważył go jeden z pracowników Sądu Apelacyjnego.
Policja wyjaśni, jak mężczyzna uzbrojony w nóż dostał się do sądu
Mężczyzna „był specyficznie ubrany, miał perukę z długimi włosami i opaskę” – poinformowała asystent sędziego Joanna Organiak. Po rozmowie z dyrektorem sądu mężczyzna opuścił budynek.
„Będziemy wyjaśniać w jaki sposób ten mężczyzna wszedł na teren sądu z nożem” – powiedział nadkom. Maciej Stęplewski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
AKTUALIZACJA
Według najnowszych informacji okazuje się, iż mężczyzna, który miał w posiadaniu nóż… obierał nim jabłko.
Pomorska policja podaje, że został on pouczony i wylegitymowany. Nie stwarzał zagrożenia, a po interwencji policji wyraził skruchę. Po rozmowie z dyrektorem sądu mężczyzna opuścił budynek.
„Nóż został zabrany mężczyźnie, który w sądzie pojawił się jako strona w jednej ze spraw. Oczywiście do sądu nie można wejść z takim narzędziem. Wiemy, że ten człowiek miał przechodzić przez bramki, jednak nie zasygnalizowały one niebezpiecznego przedmiotu. Będziemy badać, w jaki sposób do tego doszło” – powiedziała w rozmowie z portalem Trojmiasto.pl Joanna Organiak z sekcji prasowej Sądu Apelacyjnego.
Czytaj także: Ostatnie przemówienie Adamowicza. „Gdańsk jest cudowny”
Źródło: wprost.pl, Twitter.com