Prawo i Sprawiedliwość odnotowało gigantyczny spadek poparcia po ogłoszeniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji – wynika z sondażu Kantar dla „Gazety Wyborczej”. Platforma Obywatelska traci do partii rządzącej zaledwie 2 punkty procentowe.
Zaledwie 26 procent badanych chciałoby zagłosować na Prawo i Sprawiedliwość w wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu Kantar dla „Gazety Wyborczej”. Badanie przeprowadzono w poniedziałek i wtorek – tuż po ogłoszeniu decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie tzw. aborcji eugenicznej. Wywołała ona falę protestów w całej Polsce.
Warto zaznaczyć, że to jeden z najgorszych wyników Prawa i Sprawiedliwości w ciągu ostatnich lat. W październiku średnie poparcie dla partii rządzącej wynosiło ponad 38 procent.
Na drugim miejscu znalazła się Platforma Obywatelska, która do PiS traci zaledwie 2 punkty procentowe. Na największe ugrupowanie opozycyjne chciałoby zagłosować 24 procent badanych. Fantastyczny wynik odnotował ruch Szymona Hołowni Polska 2050, na którą chciałoby zagłosować 18 procent badanych. To dwa razy tyle, ile Hołownia w analogicznym badaniu dostał na początku miesiąca.
Do Sejmu weszłyby jeszcze Konfederacja i Lewica, które uzyskały po 8 procent poparcia. Poza Sejmem znalazłaby się za to Koalicja Polska. Na połączone siły PSL i Kukiz’15 chciałoby zagłosować zaledwie 3 procent ankietowanych.
Czytaj także: Kaczyński ostro do opozycji: „Jesteście przestępcami!” [WIDEO]
Źr.: Gazeta Wyborcza
