„Glik lepszy od Neymara” – taki tytuł pojawia się w poniedziałkowym wydaniu francuskiej gazety L’Equipe. I nic dziwnego, bo Polak rozgrywa naprawdę znakomity sezon Ligue 1 i po raz kolejny załapał się do jedenastki kolejki.
Obecny sezon do tej pory Kamil Glik może uznać za naprawdę udany. Po jedenastu meczach obrońca AS Monaco i reprezentacji Polski aż pięciokrotnie załapał się do jedenastki kolejki. Tak było i tym razem po tym, jak jego drużyna wygrała 2:0 z Girondins Bordeaux, a on sam zaliczył asystę i rozegrał znakomite spotkanie.
Co ciekawe, w całym ubiegłym sezonie Kamil Glik w jedenastce kolejki Ligue 1 znalazł się zaledwie cztery razy, podczas kiedy teraz pojawił się tam już po raz piąty, a za sobą ma dopiero 11 spotkań. Wiele wskazuje więc na to, że obecny sezon może być dla Polaka naprawdę udany. Co więcej, Glik zajmuje aż ósmą pozycję wśród wszystkich graczy Ligue 1 jeśli chodzi o noty. Średnia nota Polaka to 6,09 punktu.
Czytaj także: Ligue 1: Marsylia wciąż o punkt przed PSG
Oprócz Kamila Glika w jedenastce ostatniej kolejki Ligue 1 znaleźli się: Lala, Jemerson, Marcal, Feret, Rabiot, Fekir, DiMaria, Lemar oraz Cavani.
Czytaj także: Romeo Jozak po meczu z Arką: Było łatwiej, niż przypuszczaliśmy