Jarosław Gowin w rozmowie z mediami ujawnił niektóre szczegóły tajnej narady powyborczej w siedzibie PiS. Dotychczasowy wicepremier potwierdził, że przyszłym szefem rządu niezmiennie pozostanie Mateusz Morawiecki.
Jarosław Gowin relacjonował przebieg nocnej narady PiS na antenie programu WP. „Dziś nad ranem zakończyły się ustalenia programowe (tu jesteśmy w 90 proc. zgodni) i personalne (tu jesteśmy zgodni w 100 proc.).” – mówił. „Mieliśmy dobrą rozmowę z Jarosławem Kaczyńskim, potem dołączył do nas premier Mateusz Morawiecki.” – dodał.
Czytaj także: Wybory prezydenckie 2020: Kto powinien się zmierzyć z Andrzejem Dudą?
Dotychczasowy wicepremier potwierdził, że „zmiany w rządzie z całą pewnością będą”. Zastrzegł jednak, że na stanowisku szefa rządu pozostanie Mateusz Morawiecki. „Mamy w tej sprawie identyczne stanowisko jak Prawo i Sprawiedliwość.” – potwierdził Gowin.
Polityk przyznał, że sukces wyborczy to zasługa PiS. Gowin dodał jednak, że bez głosów oddanych na polityków Porozumienia i Solidarnej Polski ten wynik mógłby nie być tak dobry. Zarówno ugrupowanie Gowina, jak i Zbigniewa Ziobry wprowadziło do Sejmu po 18 posłów.
Czytaj także: PSL podejmie współpracę z PiS w Senacie? „Rozsądni ludzie”
Nie wiadomo, jednak, czy Gowin nadal będzie wicepremierem i ministrem nauki. „Programowo za naukę, innowacje i nowe technologie będzie odpowiadać Porozumienie. Chcielibyśmy mieć większy niż dotychczasowy wpływ formalny na to, na co wpływaliśmy nieformalnie, np. Energię plus. Ze strony prezesa Kaczyńskiego i premiera Morawieckiego taki punkt widzenia spotkał się z aprobatą.” – przyznał.
Źr. wp.pl