Jarosław Gowin w rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie TVN24 odpowiedział na wywiad Jarosława Kaczyńskiego, jaki ten udzielił tygodnikowi „Sieci”. Lider Porozumienia nie ukrywał, że był świadomy, iż wcześniej czy później on i Kaczyński skazani są na „konflikt na śmierć i życie”.
Wywiad, jaki Jarosław Kaczyński udzielił tygodnikowi „Sieci” odbił się szerokim echem. Prezes PiS był pytany przez braci Karnowskich, czy odetchnął po odejściu z rządu Jarosława Gowina i czy sformułowanie „Gowin z wozu, koniom lżej” jest adekwatne do obecnej sytuacji. „No tak. To odpowiedni zwrot” – odpowiedział Kaczyński. „Cały rząd odetchnął. Ta nieustanna obecność związana z postawą tego polityka, ciągłe próby chwiania łódką, były już dla wszystkich bardzo męczące, całkowicie niezrozumiałe” – dodał.
W rozmowie z Konradem Piaseckim na antenie TVN24 do tej wypowiedzi odniósł się sam Jarosław Gowin. Stwierdził, że nie dziwi się, iż Jarosław Kaczyński odczuwa ulgę po jego odejściu. „Dzisiaj w obozie rządowym nie ma nikogo, kto byłby w stanie sprzeciwić się złym, albo szkodliwym rozwiązaniom. Dlatego się nie dziwię uldze pana premiera Kaczyńskiego” – powiedział.
Gowin odpowiada na wywiad Kaczyńskiego
Prowadzący rozmowę stwierdził, że wypowiedzi prezesa PiS nie świadczą o tym, by ten „płakał po Gowinie”. „Nie sądzę, żeby pan premier Kaczyński mógł żywić ciepłe uczucia w stosunku do mnie, szczególnie od czasu zablokowania przeze mnie wyborów kopertowych” – powiedział. „Pamiętam nasze rozmowy sprzed półtora roku. Wiedziałem, że wcześniej czy później skazani jesteśmy na konflikt na śmierć i życie” – dodał.
Gowin nie ukrywał też, że ma świadomość porażki w rozgrywce z prezesem PiS. „To była rozgrywka z Jarosławem Kaczyńskim. Wytoczono przeciwko mnie wszelkiego rodzaju armaty, od mediów publicznych po zastosowanie różnego typu instytucji, których działanie zostawmy na boku. Tak, ten etap przegrałem, ale piłka jest w grze. Zobaczymy, jaki będzie wynik następnych wyborów” – mówił. „Jeżeli ja przeprowadzę jeden, dwa, trzy procent poparcia z obozu władzy do obozu opozycji, to może rozstrzygnąć, kto będzie rządził w następnej kadencji” – powiedział lider Porozumienia.
Czytaj także: Przypomnieli Dudzie starego tweeta nt. cen paliwa. Prezydent odpowiedział!
Żr.: TVN24