Według sondaży Koalicja Radykalnej Lewicy (SYRIZA) zdobyła ok. 39 proc. głosów i zwyciężyła w niedzielnych wyborach parlamentarnych w Gracji. Rządząca dotąd Nowa Demokracja uzyskała ok. 28 proc. głosów.
Partia, której liderem jest Aleksis Cipras, zapowiada radykalne reformy gospodarcze i zupełnie nowy rozdział w stosunkach Grecji z Unią Europejską. 36-38 proc. zebrane przez lewicową partię da im ok. 148-154 miejsc w 200-osobowym parlamencie. Skrajna lewica umieści tak wielu posłów w parlamencie, ponieważ według tamtejszego prawa wyborczego, zwycięska partia otrzymuje dodatkowo 50 miejsc. Przedstawiciele SYRIZY mówią o historycznym zwycięstwie, natomiast członkowie rządzącej, centroprawicowej Nowej Demokracji przyznają się do porażki. Trzecie miejsce zajmie albo centrowa partia To Potami albo nacjonalistyczny Złoty Świt. W parlamencie znajdzie się ok. 7-8 partii.
Cipras w programie wyborczym swojej partii zapowiada renegocjacje ustaleń grecko-unijnych dotyczących zadłużenia. Cipras chce zrezygnować z programu pomocowego wdrożonego przy pomocy Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Lewica ma zerwać z polityką cięć i oszczędności. Cały dług ma zostać poddany audytowi, a jego spłata ma zostać zawieszona do czasu kiedy gospodarka się znormalizuje. Ponadto, SYRIZA zamierza wprowadzić 75-procentowy podatek dla dochodów powyżej 500 tys. euro. Korporacje mają być opodatkowane co najmniej do poziomu średniego dla UE. Ustanowiony zostanie również podatek od transakcji finansowych oraz specjalny podatek od dóbr luksusowych. Partia postuluje także o zniesienie tajemnicy bankowej i radykalne zmniejszenie nakładów na cele militarne. Zlikwidowane maja też zostać przywileje finansowe Kościoła Prawosławnego.
Czytaj także: Geostrategia, czas na radykalne zmiany
Wybór SYRIZY, chociaż przewidywany przez specjalistów, wzbudził konsternację w innych państwach Unii Europejskiej. Premier Wielkiej Brytanii David Cameron powiedział, że wyniki wyborów w Grecji zwiększą niepewność ekonomiczną i tym bardziej skłonią Brytyjczyków do trzymania się swego planu gospodarczego. Z kolei prezydent Rosji Władimir Putin pogratulował Aleksisowi Ciprasowi zwycięstwa w wyborach.
SYRIZA nie będzie jednak prawdopodobnie rządzić samodzielnie. Najbardziej prawdopodobny jest sojusz z małą populistyczną partią prawicową o nazwie Niezależni Grecy. Obie partie – chociaż ideologicznie po dwóch skrajnych stronach – łączy niechęć do polityki oszczędnościowej i do Unii Europejskiej. Pierwsze negocjacje już trwają.
źródło: money.pl, onet.pl
fot: Wikimedia Commons