Jeden z najpopularniejszych polskich kabareciarzy Grzegorz Halama nieustannie cieszy się zainteresowaniem fanów. W ostatnim czasie jednak satyryk zniknął z festiwali kabaretowych. Zdecydował się w końcu ujawnić, że ostatnie miesiące były dla niego naprawdę trudne.
Tajemnicza nieobecność znanego kabareciarza zaczęła wywoływać niepokój fanów. W końcu Grzegorz Halama pojawił się publicznie w programie Andrzeja Sołtysika „Gwiazdy Sołtysika”. Przyznał, że obecnie wszystko u niego już w porządku, ale w ostatnich miesiącach zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
„Bywały takie epizody, że traciłem głos prawie na pół roku i mało optymistycznie to wyglądało. Paraliż nerwu zwrotnego – różne nazwy ma ta struna głosowa. Pół roku leczenia” – ujawnił Halama.
W związku z chorobą, kabareciarz zdecydował się na dodatkowe badania. „Tyle mam z tego pociechy, że od pępka w górę jest wszystko zdrowiutkie. Nie jest tak, że kichnę i wylew. Palę trochę papierosów, z czego się nie cieszę, ale przy okazji ten tomograf pokazał, że wszystko jest w porządku” – wyznaje Grzegorz Halama.
Artysta zapowiedział niedługą premierę swojego kanału w serwisie YouTube. „Dla mnie to jest tajemnicza sprawa, ale ja mimo wszystko będę się kierował w stronę własnego kanału na YouTubie. Tam będę funkcjonował, dlatego że ja chyba przeżyłem wszystkie stany” – powiedział Halama.
Przeczytaj również:
- Tusk zabiera głos ws. Babiarza i TVP. Nieoczekiwany zwrot
- Samochód dachował kilkanaście razy i uderzył w dom. Szokujące nagranie [WIDEO]
- „Francuzi nic nie ogarniają. Dramat”. Reprezentant Polski powiedział, jak został potraktowany na igrzyskach [WIDEO]
Źr. o2.pl