Grzegorz Schetyna w obszernym wywiadzie dla tygodnika „Newsweek” poruszył m.in. temat związków partnerskich. Lider PO zapewnił, że jeśli jego ugrupowanie zwycięży w jesiennych wyborach, to w przyszłej kadencji przegłosuje wprowadzenie związków partnerskich.
Przez osiem lat rządów PO nie zdecydował się na tak radykalny krok. Jeszcze niedawno politycy tej partii odcinali się od wypowiedzi Pawła Rabieja o wprowadzeniu w Polsce związków partnerskich i adopcji dzieci przez pary homoseksualne.
Czytaj także: Schetyna oficjalnie poparł strajk nauczycieli. „To jest sytuacja dramatyczna”
Czytaj także: Czym jest tolerancja i skąd się bierze nietolerancja?
Tymczasem Grzegorz Schetyna postanowił najwyraźniej zmienić front w tej sprawie. „Sprawa wróci po wyborach. I jestem przekonany, że jeśli wygramy, to uchwalimy związki partnerskie.” – zapowiedział lider PO w rozmowie z „Newsweekiem”.
Czytaj także: Częstochowa. 8 godzin czekał na SOR. Teraz nie żyje
Przewodniczący PO wyjaśnił, że „klimat społeczny się zmienił. Polska dojrzała do związków partnerskich, bo społeczeństwo przyzwyczaja się do tego, że to jest coś normalnego”. Jak podkreślił, z nowego prawa będą i tak korzystały w większości pary heteroseksualne.
Źr. dorzeczy.pl; „Newsweek”