Jako jedyni w Europie mieliśmy drugi wyż demograficzny, jednak teraz tracimy tych ludzi. Zmuszeni oni są emigrować za pracą – mówi Robert Gwiazdowski w wywiadzie dla portalu money.pl.
Kampania prezydencka, a zwłaszcza okres między I a II turą wyborów, obfituje w wyborcze obietnice. W ostatnich tygodniach Polacy bardzo często słyszeli o obniżeniu wieku emerytalnego, podniesieniu kwoty wolnej o podatku, obniżce podatku VAT czy też gwarantowanych miejscach pracy dla osób przed 30. rokiem życia.
Czytaj także: Szczurek: Podatek dochodowy w Polsce jest bardzo niski
Czytaj także: Mentzen dla wMeritum.pl: Ludzie większą wagę przykładają do spraw światopoglądowych, a mniejszą do gospodarczych
Prezes Warsaw Enterprise Institute został zapytany o to czym faktycznie powinien zająć się prezydent.
Są kwestie, które sprzyjają rozwojowi Polski. Dysponujemy bogactwami naturalnymi. Jako jedyni w Europie mieliśmy do czynienia z drugim wyżem demograficznym – w innych krajach wystąpił on jedynie po II wojnie światowej. Teraz jednak ludzie urodzeni w latach osiemdziesiątych emigrują, a to ogromna strata dla naszego kraju. Z trzech czynników bogactwa to właśnie praca jest tym najważniejszym, a przecież coraz więcej Polaków pracuje za granicą – mówi Gwiazdowski.
Ekonomista natychmiast przytacza jeden z głównych, jego zdaniem, powodów takiego stanu rzeczy.
Ważna jest kwestia opodatkowania. Oczywiście nie ma państwa bez podatków, ale są takie daniny, które są gorsze od innych. Myślę tutaj o opodatkowaniu pracy, które szczególnie uderza właśnie w młodych ludzi – podkreśla Gwiazdowski
Źródło: Money.pl
Fot. Pixabay.com