Iwona Hartwich próbowała uderzyć w prezydenta Andrzeja Dudę krytykując jego wizytę w Garwolinie. Posłanka zaatakowała widocznego na zdjęciu lekarza, oskarżając go o „przebranie się za ratownika”. Jednak szybko okazało się, że radny PiS rzeczywiście jest ratownikiem medycznym i jeździ karetką. Posłanka jednak nie przeprosiła, ale sama zaczęła się skarżyć na „prawicowy hejt”.
W sobotę prezydent Andrzej Duda udał się do Garwolina, aby osobiście podziękować lekarzom i innym członkom personelu medycznego za ich walkę z pandemią koronawirusa. W spotkaniu z prezydentem wziął udział m.in. Krzysztof Żochowski, lokalny radny Prawa i Sprawiedliwości oraz dyrektor szpitala. To wywołało bulwersujący wpis Iwony Hartwich.
Posłanka Koalicji Obywatelskiej oskarżyła prezydenta o „żenującą maskaradę”. Jej zdaniem Żochowski „przebrał się” w strój ratownika medycznego na potrzeby kampanii wyborczej. Szybko jednak okazało się, że Hartwich mija się z prawdą, bo Żochowski rzeczywiście jest również ratownikiem medycznym i jeździ karetką do potrzebujących.
Polityk nie zdobyła się jednak na przeprosiny. Zamiast tego zwróciła uwagę na falę komentarzy oskarżających ją o kłamstwo. Hartwich oceniła, że w tej sytuacji sama padła ofiarą. „Moi drodzy. Od kilku miesięcy coraz częściej padam ofiarą prawicowego hejtu. Zaczynam reagować, wszystkie tweety i wpisy będę zgłaszać oraz wyciągać możliwe konsekwencje prawne.” – napisała.
Źr. wmeritum.pl; twitter