Podczas meczu włoskiej Serie B, w którym zmierzyły się Virtus Entella oraz Vicenza doszło do historycznego wydarzenia. Sędzia przyznał bowiem zawodnikowi gości… zieloną kartkę.
Pierwszy w historii zielony kartonik „obejrzał” (zielona kartka nie jest pokazywana fizycznie, sędzia zaznacza ją jedynie w pomeczowym protokole) Critian Galano, napastnik Vicenzy. W tym przypadku kartka nie była jednak karą, a wyróżnieniem za wcześniejszy gest fair-play. Galano, po przyznaniu rzutu rożnego jego drużynie, podbiegł do sędziego Marco Mainardiego i przyznał, że żaden z zawodników Virtusa piłki nie dotknął, w związku z czym korner został odgwizdany niesłusznie.
Czytaj także: Niesamowite Derby Madrytu, pogoń Barcy w lidze
Mecz odbył się 1 października. Virtus pokonał Vicenzę 4-1.
Zielona kartka została wprowadzona w rozgrywkach Serie B przed tym sezonem. Jej celem jest docenienie gestu fair-play wykonanego przez zawodnika. Na koniec rozgrywek powstanie specjalna klasyfikacja, a jej liderzy zostaną nagrodzeni.
źródło, fot: YouTube/Sport World