Choć takie sceny mogą się kojarzyć z którymś z państwa afrykańskich lub azjatyckich, to jednak tym razem rozegrały się w Europie. Autostrada w Hiszpanii została zablokowana przez biegające po niej słonie. Zwierzęta były przewożone przez pracowników cyrku i wydostały się na wolność po wypadku drogowym.
Wszystko rozegrało się na autostradzie przebiegającej przez teren gminy Albacete w południowo-wschodniej Hiszpanii, niedaleko miasta Pozo Cañada. 2 kwietnia doszło do wypadku z udziałem ciężarówki cyrkowej przewożącej pięć słoni. Pojazd wpadł do rowu i się przewrócił. Jedno ze zwierząt zginęło z powodu odniesionych obrażeń. Pozostałe wydostały się na wolność.
Según las investigaciones preliminares, el accidente del camión cargado de elefantes se ha producido al adelantar éste a un vehículo de transporte especial y al incorporarse en el carril derecho se ha producido el vuelco. Atestados de la ATGC de Albacete investiga el accidente. pic.twitter.com/Np0jbX0qQl
— Gregorio Serrano (@Gserrano_DGT) 2 kwietnia 2018
Ruch na autostradzie został zablokowany na kilka godzin. Usunięcie ciała martwego słonia wymagało użycie dźwigu. Natomiast niecodzienny widok wędrujących swobodnie słoni przyciągnął tłum gapiów. Zwierzętami zaopiekowały się lokalne władze.
Se está procediendo a la asistencia y evacuación de los elefantes heridos en el accidente que ha tenido lugar en Albacete. De los cinco paquidermos hay uno muerto y dos heridos. En breve de restablecerá la circulación en la A-30 en el pk 22/23. pic.twitter.com/fhGypNDYGm
— Gregorio Serrano (@Gserrano_DGT) 2 kwietnia 2018
Rada miasta Pozo Cañada zamieściła na Twitterze film pokazujący zwierzęta po bezpiecznym przetransportowaniu ich do tymczasowego ośrodka. Będą tam przebywać do czasu zapewnienia im odpowiedniego transportu przez właścicieli cyrku, do którego należą słonie.
Tras el #accidentes de esta tarde en la A30 en #PozoCañada y restablecido el tráfico, los 4 elefantes estarán cuidados en nuestro pueblo hasta que sean trasladados en los próximos días pic.twitter.com/l77sYywpWL
— Ayto Pozo Cañada (@Ayto_PozoCanada) 2 kwietnia 2018
Źródło: wprost.pl
Fot.: Twitter/Gregorio Serrano