Komitet Polityczny PiS zadecydował o usunięciu Adama Hofmana, Michała Antoniego Kamińskiego i Adama Rogackiego z partii. Decyzja zapadła już w piątek jednak dzisiaj władze PiS formalnie ją zaakceptowały.
Decyzję podjęto w związku z podróżą służbową jaką odbyli trzej posłowie PiS. Mieli wziąć udział w posiedzeniu Komisji Zagadnień Prawnych i Praw Człowieka Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, która rozpoczęła się 30 października br. Posłowie zamiast na obrady postanowili jednak zrobić sobie wakacje i zaszaleć w madryckich klubach. W drodze powrotnej z Madrytu żony posłów wywołały incydent na pokładzie samolotu m. in. obrażając stewardessy i wnosząc własny alkohol na pokład.
Co więcej posłowie dopuścili się oszustwa podatników. Przed wyjazdem zadeklarowali podróż samolotem, jednak później dostali pozwolenie na podróż autem. Na ten cel otrzymali 64 tys. złotych. Ostatecznie polecieli tanimi liniami lotniczymi Ryanair. Kamiński jednak zarzeka się, że cała zaliczka zostanie zwrócona.
Czytaj także: NASZ WYWIAD #4. Dariusz Szczotkowski: Nie powinienem był tak się odezwać do Korwin-Mikkego. Ludzie weryfikują swoje poglądy
Adam Hofman, który jest członkiem Komitetu Politycznego nie pojawił się na spotkaniu. Posłowie mają jeszcze możliwość odwołania się. Na razie nie wiadomo czy posłowie skorzystają z możliwości odwołania.
Marcin Mastalerek, który objął po Hofmanie funkcję rzecznika partii poinformował media, że decyzja zapadła jednogłośnie. Dla nas sprawa jest zamknięta. Mam nadzieję, że najbliższe dni kampanii upłyną na dyskusji o samorządach – mówił rzecznik. Dziś możemy tylko pytać PO jak były załatwiane poszczególne afery. Widać różnicę między zachowaniem Jarosława Kaczyńskiego, a Donalda Tuska i Ewy Kopacz – dodał.
źródło: rp.pl
fot: Kolanin/Wikimedia Commons