Organizatorzy imprez sylwestrowych w różnych miastach prześcigają się w pozyskiwaniu jak największej ilości gwiazd. W tym roku na aż dwóch wydarzeniach zdecydował się wystąpić Sławomir. Ile na tym zarobi?
Informacja o tym, że Sławomir wystąpi aż na dwóch imprezach sylwestrowych była dużym zaskoczeniem. Wokalista najpierw otworzy Sylwestra w Zakopanem, którego transmitować będzie program drugi Telewizji Polskiej, a następnie pojawi się na transmitowanym na antenie Polsatu Sylwestrze w Chorzowie.
Zakopane i Chorzów dzieli dystans około 180 kilometrów, więc aby zdążyć, Sławomir wraz z żoną Kajrą i zespołem będzie musiał dystans pokonać helikopterem. Bardzo szybko pojawiły się głosy, że swój helikopter wokaliście miał zaoferować właściciel Polsatu, Zygmunt Solorz. Te informacje bardzo szybko zdementowała żona Sławomira. Magdalena Kajrowicz w rozmowie z Wirtualną Polską nazwała je „bzdurą”.
Czytaj także: Sławomir odrzucił ofertę TVP i nie zagra w Zakopanem. Wiadomo dlaczego
Kajra: „”Tak działają biznesmeni”
Magdalena Kajrowicz w rozmowie z WP powiedziała, że zespół po prostu wynajmie helikopter, który przetransportuje wszystkich z Zakopanego do Chorzowa. „To jest rodzaj powietrznej taksówki i nie ma w tym nic dziwnego. Jeśli między jednym a drugim występem jest godzina czy dwie, wynajmuje się helikopter. Tak działają muzycy, tak działają biznesmeni” – powiedziała.
Istnieje oczywiście ryzyko, że z powodu złych warunków pogodowych helikopter nie będzie mógł wystartować, ale wówczas ekipa wynajmie busa i ze zdążeniem do Chorzowa również nie powinno być większego problemu.
A ile Sławomir zarobi na dwóch występach? Cóż, helikopter właściciela Polsatu nie będzie mu potrzebny, bo stać go będzie na wynajem swojemu. Jak informuje „Super Express”, w ciągu jednej nocy gwiazdor może zainkasować nawet 100 tysięcy złotych.
Czytaj także: Jaka pogoda będzie w Sylwestra i Nowy rok?
Źr.: WP, Super Express