Niezbyt udanie zakończyły się dla polskich reprezentantów kwalifikacje do trzeciego konkursu Turnieju Czterech Skoczni, który rozgrywany jest w Innsbrucku. Najlepszy z naszych reprezentantów, Dawid Kubacki był siódmy, a kolejni Polacy uplasowali się dopiero w trzeciej dziesiątce.
Po zawodach w Oberstdorfie i Ga-Pa, Turniej Czterech Skoczni przenosi się do Austrii. Dziś w Innsbrucku rozegrane zostały treningi oraz kwalifikacje, konkurs indywidualny zaplanowany jest na jutro.
W kwalifikacjach bez niespodzianek. Bezkonkurencyjny był ponownie Ryoyu Kobayashi, który skokiem na odległość 126,5 metra przy dobrych notach zapewnił sobie zwycięstwo. Japończyk prezentuje w tym sezonie znakomitą formę i pewnie zmierza do zwycięstwa w całym Turnieju Czterech Skoczni. Za Kobayashim uplasowali się Czech Roman Koudelka oraz Norweg Johann Andre Forfang.
Czytaj także: Kamil Stoch reaguje na kontrowersyjną decyzję jury. \"To było totalnie bez sensu\
Spośród Polaków dobrze spisał się Dawid Kubacki, który skokiem na odległość 121 metrów uzyskał siódme miejsce. Słabo natomiast spisali się pozostali reprezentanci. Kamil Stoch był 24., Jakub Wolny 28., Piotr Żyła 31. a Stefan Hula 34. Do konkursu nie zakwalifikowali się Aleksander Zniszczoł i Maciej Kot, którzy zajęli odpowiednio 53. i 57. miejsce.