Jacek Kurski został wybrany na stanowisko prezesa TVP, na kolejną czteroletnią kadencję. Decyzję w tej sprawie podjęła Rada Mediów Narodowych. Kurski był jedynym kandydatem na to stanowisko.
O kolejnej kadencji Kurskiego kierownictwo obozu rządzącego mówiło już w maju. – Z pewnością Jacek Kurski będzie dalej prezesem TVP. Jest tak świetny. Nasi wrogowie z pewnością są niezadowoleni. Ale my jesteśmy zadowoleni – mówił szef klubu PiS Ryszard Terlecki w rozmowie z „Gazetą Wyborczą”.
Słowa wicemarszałka Sejmu sprawdziły się. W środę Rada Mediów Narodowych oficjalnie wybrała Jacka Kurskiego na kolejną, czteroletnią kadencję prezesa Telewizji Polskiej. Trudno nie było, bowiem Kurski był jedynym kandydatem.
Portal wirtualnemedia.pl informuje, że kandydaturę Kurskiego poparło troje członków Rady: Krzysztof Czabański, Joanna Lichocka i Elżbieta Kruk – wszyscy reprezentanci Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy, że Jacek Kurski zasiada na stanowisku prezesa TVP od 2016 roku. Cztery lata później jego kadencja została przerwana, kiedy został odwołany przez RMN. Wówczas spekulowano, że „głowa szefa TVP” była ceną, za którą prezydent Andrzej Duda zgodzi się podpisać nowelizacją przyznającą 1,9 mld rekompensaty mediom publicznym.
Obowiązki prezesa TVP pełnił przez kilka miesięcy Maciej Łopiński. W praktyce nie zmieniło się nic, bowiem Kurski pełnił funkcję doradcy prezesa TVP i miał pewien wpływ na podejmowane przez niego decyzję. Na przełomie maja i czerwca Kurskiego powołano do zarządu spółki, natomiast w sierpniu już oficjalnie powrócił na fotel prezesa TVP.