Dmitrij Pieskow poinformował, że głównym celem „specjalnej operacji wojskowej” jest ochrona separatystycznych republik na wschodzie Ukrainy. Rosja jest jedynym państwem, które uznaje niepodległość tzw. Donieckiej oraz Ługańskiej Republiki Ludowej.
Gdy 24 lutego rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, objęła cały kraj. Rosjanie zaatakowali między innymi Kijów, skąd jednak zostali wyparci. W ostatnich tygodniach koncentrują się na prowadzeniu walk w Donbasie, udało im się zdobyć korytarz lądowy na Krym. Obecnie najbardziej intensywne walki toczą się o Siewierodonieck, którego zdobycie umożliwi Rosji przejęcie kontroli nad praktycznie całym terytorium obwodu ługańskiego.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, mówiąc o rosyjskich celach na Ukrainie, wskazał właśnie na ochronę separatystycznych republik. „Ogólnie rzecz biorąc, głównym celem specjalnej operacji wojskowej jest ochrona republik ludowych ługańskiej i donieckiej” – powiedział.
„Specjalną operacją wojskową” Kreml konsekwentnie nazywa inwazję na Ukrainę. Moskwa odmawia w tym kontekście mówienia o wojnie, twierdząc jedynie, że jej celem jest wyzwolenie uznawanych przez nią republik spod kontroli Kijowa.
Czytaj także: Polska przekazała sprzęt Ukrainie. Duda apeluje o uzupełnienie
Źr.: Interia