Janusz Korwin-Mikke zamieścił na Facebooku wpis, w którym odniósł się do informacji o przedostaniu się M. Saakaszwilego na Ukrainę. Prezes partii Wolność zwrócił uwagę na silne powiązania byłego prezydenta Gruzji z USA i przypomniał enigmatyczną wypowiedź Antoniego Macierewicza.
Były prezydent Gruzji i były gubernator odeskiej administracji Micheil Saakaszwili przekroczył granicę z Ukrainą bez kontroli paszportowej. Jego zwolennicy wdarli się na przejście graniczne w Szeginiach (Medyka po stronie polskiej), przerwali kordon oddziałów specjalnych i – jak poinformowali obecni na miejscu politycy – „wnieśli go na rękach” na Ukrainę.
Ukraińskie media donoszą, że wieczorem zwolennicy Saakaszwilego umożliwili mu powrót na Ukrainę. Po bójce z pogranicznikami przedarli się przez punkt graniczny. Według Jurija Derewianki, towarzyszącego Saakaszwilemu deputowanemu partii Batkiwszczyna, byłej premier Julii Tymoszenko, ludzie przerwali kordon policyjny, otoczyli byłego prezydenta szczelnym kołem i „wnieśli” na Ukrainę – napisała agencja Interfax-Ukraina.
Czytaj także: M. Saakaszwilli przedostał się na Ukrainę. Tłum jego zwolenników przerwał kordony blokujące granicę [WIDEO]
Zdarzenie potwierdził rzecznik Państwowej Straży Granicznej Ukrainy Ołeh Słobodian. Tłum wdarł się na przejście graniczne Szeginie. Zaczęła się bójka. Trudno prognozować następstwa tej sytuacji – napisał na Facebooku.
Telewizja Hromadske poinformowała, że pogranicznicy spuścili psy na zwolenników byłego prezydenta Gruzji i gubernatora Obwodu Odeskiego i dwie osoby zostały pogryzione, nic to jednak nie dało.
Do tych informacji odniósł się za pośrednictwem Facebooka Janusz Korwin-Mikke:
PILNE! SENSACJA! P.Michał Saakashvili, b.prezydent Gruzji, b.gubernator Odessy, pozbawiony obywatelstwa gruzińskiego i ukraińskiego, próbował bez żadnych dokumentów („Nawet prawa jazdy nie wziąłem!”) przejechać pociągiem Przemyśl-Kijów. Polskie służby graniczne Go przepuściły (!!) jednak pociąg zatrzymano „dopóki nie opuści go osoba nie mająca prawa wjazdu na Ukrainę” (JE Piotr Poroszenko zapowiadał, że p.MS zostanie aresztowany). P.MS po kilku godzinach opuścił pociąg i wsiadł w autobus do Medyki.
Grupa Jego zwolenników przedarła się z Szegini do Medyki i na rękach, mimo (dość pozornego) oporu ukraińskiego specnazu ( goo.gl/LK4udh !! ), wniosła Go na Ukrainę, gdzie dotarł do Lwowa i planuje marsz na Kijów. Władze Ukrainy mobilizują specnaz i gwardię narodową, wyłączyły też sieć komórkową (podobno część już działa)..
Z uwagi na silne powiązania p.MS z USA i zapowiedzi JE Antoniego Macierewicza, że „we wrześniu wszystko się zmieni” nie można wykluczać, że po to właśnie stacjonują w Polsce oddziały USArmy… – podsumował.
Źródło: Facebook.com/janusz.korwin.mikke, wMeritum.pl