Jarosław Sokołowski ps. „Masa” w rozmowie z Super Expressem przyznał, że popiera Roberta Biedronia. Najsłynniejszy polski świadek koronny wyjaśnił, co wpłynęło na jego sympatię do prezydenta Słupska.
Jarosław Sokołowski ps. „Masa” jest najbardziej znanym świadkiem koronnym w kraju. Swoimi zeznaniami przyczynił się do rozbicia grupy pruszkowskiej, przez co wydał na siebie wyrok śmierci. W ostatnich latach Sokołowski stał się bardzo aktywny medialnie. Były gangster bywa gościem programów telewizyjnych oraz internetowych, przeczytać o nim możemy również na łamach gazet oraz portali internetowych. Wypowiada się głównie na temat związane ze światem przestępczym. Świadek koronny oraz komentator, który aktywnie udziela się w mediach, chętnie korzystając ze swojej sławy. Lubi komentować wydarzenia ze świata polityki i show biznesu.
„Masa” przyznał, że popiera Roberta Biedronia
Tym razem Jarosław Sokołowski przyznał się do sympatyzowania z prezydentem Słupska.
Bardzo lubię Biedronia. Mam dużo znajomych, którzy są gejami i to są naprawdę świetni ludzie – wyznał „Masa” w rozmowie z „Super Expressem”.
Robert Biedroń odwala świetną robotę w Słupsku i ma moje poparcie – deklaruje Sokołowski. I dodaje, że lubi gejów.
Wcale nie patrzę na Biedronia jak na jakiegoś upośledzonego, bo jest gejem. Nabrałem szacunku do tych ludzi, bo oni są świetni, to fajne towarzystwo. Robert Biedroń pokazał, że potrafi być prezydentem Słupska, świetnie sobie radzi, ma ogromne poparcie mieszkańców swojego miasta – zaznacza były gangster mafii pruszkowskiej.
Masa skrytykował przy okazji Monikę Jaruzelską, która rozważa zaangażowanie się w polską politykę. Ciężko nie patrzeć na panią Jaruzelską przez pryzmat ojca. Ja wiem, że to jest dość zaściankowe, ale ja tak ją postrzegam. Ona nie dokonała nic, nagle wystartowała z liberalnymi poglądami. To nie moja bajka -ocenił Jarosław Sokołowski.
Źródło: Super Express, wMeritum.pl