JKM w Kielcach: „Media próbują mnie skłócić z Pawłem Kukizem”

6 maja na Placu Artystów w Kielcach odbył się wiec wyborczy kandydata na prezydenta RP Janusza Korwin-Mikkego. Mimo, że pogoda nie dopisała, na Placu zgromadziło się około 1500 osób, w większości młodzych ludzi.

Oprócz kandydata na prezydenta RP z ramienia partii KORWiN, na wiecu zabrał także głos Kamil Cebulski, przedsiębiorca, założyciel szkoły ASBiRO.

W ostatnim czasie zajmuję się przeprowadzkami. Przeprowadzkami osób prawnych, firm z Polski do Wielkiej Brytanii. Dziennie, trzy firmy przenoszę do Anglii. Są to głównie ludzi młodzi, wykształceni np. z branży informatycznej

Czytaj także: Mentzen dla wMeritum.pl: Ludzie większą wagę przykładają do spraw światopoglądowych, a mniejszą do gospodarczych

W swojej wypowiedzi Kamil Cebulski skupił się na problemach i przeszkodach, które utrudniają założenie własnej działalności gospodarczej.

Tu nie chodzi tylko o te 10 tys. funtów, które są zwolnione z podatku dochodowego, ani o dwa razy tyle zwolnienia z ZUS. Tu chodzi o tę przeklętą biurokrację, która nas niszczy

Następnie, Prezes Regionu Świętokrzyskiego Partii KORWiN Dawid Lewicki zaprosił na scenę kandydata na prezydenta RP Janusza Korwin-Mikkego.

Na poprzednim spotkaniu z Prezesem było nas ok. 700 osób. Teraz widać, że jest nas dwa razy więcej. Tej siły już nie powstrzymają

– powiedział Lewicki.

Janusz Korwin-Mikke w swoim półgodzinnym przemówieniu odniósł się do ostatnich wydarzeń związanych z porozumieniem między Nim a Pawłem Kukizem.

Media próbują mnie skłócić z Pawłem Kukizem. Ja się nie dam skłócić, w tej chwili mówimy wspólnym głosem prawicy, która domaga się radykalnych zmian w tym państwie. Przez wiele lat byłem sam, teraz jest nas znacznie więcej

Odniósł się on również do swoich głównych kontrkandydatów.

Pan Duda i Pan Komorowski ewidentnie prą do wojny. Jeżeli zagłosujecie Państwo na tych dwóch kandydatów, macie III wojnę światową jak w banku.

Wyraził też swoje obawy co do sytuacji geopolitycznej Polski:

Ja nie jestem gołębiem – raczej jastrzębiem. Ale ja nie widzę sensu w wojnie z Rosją. Nie mamy żadnych podstaw, żeby prowadzić wojnę z Rosją. Są kręgi w USA, które prą do wojny i to stanowczo, bo USA jest zadłużone i to niebotycznie. My natomiast, musimy zachować neutralność w tej kwestii

 Przed wiecem odbyła się krótka konferencja prasowa

źródło: wMeritum.pl, youtube.com\ArchiwumPL
fot. wMeritum.pl