W niedzielę Jarosław Kaczyński wziął udział w kongresie „Polska Wielki Projekt”, podczas którego wręczył nagrodę im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Bronisławowi Wildsteinowi. Prezes PiS nie założył jednak maseczki, co szybko dostrzegli jego krytycy. Na antenie TOK FM zaskakujące tłumaczenie przedstawił Michał Dworczyk.
Media szybko zwróciły uwagę, że podczas niedzielnej uroczystości ani Jarosław Kaczyński, ani Bronisław Wildstein nie założyli maseczek. To nie koniec krytyki, bo zarzucono im także, że nie zachowywali odpowiedniego dystansu. Od soboty na terenie całej Polski obowiązuje tzw. żółta strefa, w której istnieje m.in. obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej.
Na antenie radia TOK FM gościł Michał Dowrczyk, który usłyszał pytanie o tę sprawę. Minister przedstawił zdumiewające tłumaczenie, bo w jego ocenie w tej sytuacji Kaczyński nie musiał mieć maseczki. Stwierdził, że obowiązek zakrywania ust i nosa wprowadzony od soboty obowiązuje na terenie publicznym. „Tutaj była pewna uroczystość czy spotkanie w terenie zamkniętym” – powiedział. Zaznaczył też, że „nie doszło do złamania przepisów”.
Kaczyński nie złamał przepisów?
Dziennikarka zwróciła uwagę, że uroczystość miała jednak charakter publiczny. „Prezes Jarosław Kaczyński jako polityk wykonuje pewne obowiązki służbowe, jest w tym momencie w pracy, a tam nie ma obowiązku zakrywania nosa i ust.” – twierdzi Dworczyk. „Pracę wykonuje się nie tylko w swoim gabinecie. Nie było to w przestrzeni publicznej rozumianej jako na przykład plac.” – zaznaczył.
Czytaj także: Zmarł 31-letni nauczyciel z Zawiercia. Miał koronawirusa
Dworczyk zapewnił, że politycy obozu władzy przestrzegają przepisów, które sami wprowadzali. Przyznał jednak, że zdarzają się „niedopatrzenia”. „Jeżeli przepis zostaje złamany, to powinien być mandat. W tym przypadku do tego nie doszło” – ocenił minister.
Wzrost zakażeń
W poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 4 394 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w Polsce. Najwięcej pochodzi z województwa małopolskiego, jednak na drugim miejscu pojawiło się województwo wielkopolskie, gdzie odnotowano ponad 500 zachorowań.
Resort poinformował również o śmierci 35 osób zakażonych koronawirusem. „Z powodu COVID-19 zmarły 3 osoby, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarły 32 osoby” – czytamy.
Łącznie w naszym kraju wykryto 130 210 przypadków zakażenia koronawirusem. 3 039 osób nie żyje a 81 2101 uznano za wyzdrowiałe.
Źr. dorzeczy.pl; wmeritum.pl; TOK FM