Prezes Bayernu Monachium Oliver Kahn w rozmowie z „Bildem” zabrał głos w sprawie transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Były piłkarz docenił rolę, jaką Polak odegrał w drużynie, ale zaznaczył też, że klub poradzi sobie bez niego.
Po wielu tygodniach zakończyła się saga związana z transferem Roberta Lewandowskiego. Polak oficjalnie jest już piłkarzem Barcelony, w barwach której zadebiutował w spotkaniu z Realem Madryt, które rozegrane zostało w Stanach Zjednoczonych. Bayern Monachium, mimo wcześniejszych zapowiedzi, zdecydował się na sprzedaż polskiego napastnika za 45 milionów euro oraz kolejne 5 milionów w bonusach.
Przed Bawarczykami teraz trudne zadanie, ponieważ przez ostatnie lata to właśnie Lewandowski gwarantował im kilkadziesiąt strzelonych bramek w sezonie. Pierwszym poważnym sprawdzianem Bayernu będzie mecz z RB Lipsk o Superpuchar Niemiec, który drużyny rozegrają 30 lipca.
Tymczasem głos w sprawie odejścia Lewandowskiego zabrał prezes Bayernu Oliver Kahn. „To absolutnie napastnik światowej klasy i gwarantował nam czterdzieści goli. Teraz to musi zostać rozłożone. Z własnego doświadczenia wiem jednak, że kiedy ktoś taki odejdzie, znają się inni, którzy wezmą na siebie większą odpowiedzialność. To stanie się również teraz” – powiedział w rozmowie z „Bildem”.
Czytaj także: Messi zagra u boku Lewandowskiego? Zaskakujące słowa
Źr.: WP SportoweFakty