Do końca okienka transferowego pozostały ponad dwa tygodnie. Kamil Grosicki, który cały czas pozostaje zawodnikiem występującego w Championship Hull City, w dalszym ciągu wierzy, iż uda mu się przenieść do Premier League. Przeciwnikiem transferu Polaka jest jednak nowy trener „Tygrysów”, Rosjanin, Leonid Słucki.
Gra na wysokim poziomie, ale, podobnie jak każdy, musi udowodniać to w każdym meczu. Mam nadzieję, że jest to początek dobrej passy. Mam nadzieję, że zostanie, że wszyscy pozostaną – powiedział Słucki komentując postawę reprezentanta Polski.
Grosicki bardzo dobrze wszedł w sezon. W dwóch pierwszych spotkaniach wychodził na murawę w podstawowej jedenastce. W pierwszy z nich, przeciwko Aston Villi (1-1), zaliczył asystę, zaś w kolejnym, w którym „Tygrysy” zmierzyły się z Burton Albion (4-1), zdobył gola.
Czytaj także: Kamil Grosicki nie narzeka na brak zainteresowania. Do walki o polskiego skrzydłowego włącza się kolejny klub!
Skrzydłowy reprezentacji Polski nie ukrywa jednak, że jego marzeniem są występy w Premier League. Wszystko jest możliwe. Wiadomo jak wyglądały moje ostatnie dwa okienka transferowe, gdzie wszystko było załatwiane na ostatnią chwilę. Nie wszystko zależy ode mnie. Ja muszę pokazywać swoją siłę i moc, i robię to. Do końca sierpnia mam jeszcze trzy mecze, żeby się pokazać. Lata lecą, mam już ich 29. Nie za ciekawie będzie wyglądało, kiedy trójka pojawi się z przodu w kontekście transferu – powiedział „Grosik” w rozmowie z „Super Expressem”.
Dodał również, że jest po rozmowie z menedżerem Hull City, Leonidem Słuckim. Rozmawiałem z nim. Nie będę zdradzał szczegółów, ale każdy z nas zna stanowisko drugiej strony. Zresztą wszyscy wiedzą, że chciałbym grać w Premier League, więc nie będę mówił, że jest inaczej. Ale grając w Hull, daję z siebie 100 procent i wciąż będę dawał, jeśli tu zostanę, co pokazałem gestem kibicom Hull po strzelonej bramce – oświadczył.
Wśród zespołów zainteresowanych pozyskaniem Grosickiego wymienia się m.in. Watford. Szanse na transfer do tego klubu są tym większe, iż menedżerem zespołu jest Marco Silva, który ściągał Polaka do Hull w przerwie zimowej zeszłego sezonu. Portugalczyk po spadku „Tygrysów” do Championship opuścił Hull i objął występujący w Premier League Watford.
źródło: sportowefakty.pl, se.pl, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Hull Tigers
