Z całą pewnością nie jest to kampania wyborcza – oświadczył Błażej Spychalski w programie „RZECZoPOLITYCE”. Rzecznik prezydenta skomentował w ten sposób wizytę Andrzeja Dudy na cmentarzu w Nowym Sączu. „Proszę nie doszukiwać się tutaj jakiejś sensacji” – zaapelował.
Niezapowiedziana wizyta Andrzeja Dudy na cmentarzu w Nowym Sączu wywołała falę komentarzy w mediach. Głównym tego powodem był fakt, że z prezydentem spotkała się również Iwona Mularczyk (kandydatka PiS na prezydenta Nowego Sącza). Politycy opozycji, nie mają wątpliwości – 1 listopada Andrzej Duda zaangażował się w kampanię wyborczą.
„To szczególny dzień, 1 listopada, dla nas wszystkich. Jeżeli widzę takie zachowania, reakcje, jeżeli w taki sposób zachowuje się prezydent RP, który wprost angażuje się w kampanię w sposób mało wyrafinowany, to źle wróży. Nie tylko tej kandydatce w czasie wyborów, ale w ogóle prezydentowi” – ocenił Grzegorz Schetyna w piątek podczas rozmowy z dziennikarzami.
Czytaj także: Emocje po wizycie prezydenta w Nowym Sączu. Neumann: Nie chodzi się na cmentarz robić kampanii
Rzecznik prezydenta: Proszę nie doszukiwać się tu sensacji
Do oskarżeń opozycji odniósł się Błażej Spychalski w programie „RZECZoPOLITYCE”. Rzecznik prezydenta przekonuje, że czwartkowa wizyta nie miała związku z bieżącą kampanią wyborczą. „Proszę nie doszukiwać się tutaj jakiejś sensacji” – powiedział.
„Z całą pewnością nie jest to kampania wyborcza. Pan prezydent, jak każdy Polak odwiedza 1 listopada groby i cmentarze” – dodał Spychalski. Jak wyjaśnia, Andrzej Duda zna posła Mularczyka i jego żonę od lat, a spotkanie z nimi nie jest niczym niestosownym.
Prezydent odwiedził wczoraj cmentarz w Nowym Sączu, ale mediów nie zapraszał. Na wielu cmentrzach 1 XI jest dużo osób i nie każdy kto jest wtedy na cmentarzu prowadzi kampanię wyborczą. PAD mentalnie wspiera Iwonę Mularczyk- Błażej Spychalski w #RZECZoPOLITYCE @rzeczpospolita . pic.twitter.com/mKmWhn5Y9I
— Jacek Nizinkiewicz (@JNizinkiewicz) 2 listopada 2018
„Prezydent był w Nowym Sączu, spotkał się ze swoimi przyjaciółmi, rozmawiał z nimi i to jest zupełnie naturalna sytuacja. Pan prezydent Duda zna kandydatkę na prezydenta Nowego Sącza” – wyjaśnia rzecznik.
„Czy każdy polityk, który odwiedza w tym dniu cmentarz, groby bliskich, czy chce oddać hołd osobom, które zasłużyły się dla państwa polskiego, prowadził tym dniu kampanię wyborczą?” – zapytał.