W środę uczniowie w całej Polsce rozpoczęli wakacje. Już na początku lata zamknięte są pierwsze kąpieliska. Przyczyną problemów są między innymi bakterie kałowe, które doprowadziły do wprowadzenia zakazu kąpieli w wielu miejscach.
Zanieczyszczone kąpieliska to problem, który polscy plażowicze znają od lat. Wiele miejsc zostaje przynajmniej na jakiś czas zamkniętych, szczególnie w okresie wakacyjnym gdy jest najwięcej chętnych do skorzystania z ochładzających kąpieli.
Okazuje się, że niektóre kąpieliska już zostały zamknięte. Jak informuje Polsat News, osoby chcące skorzystać z kąpieli nie powinny wybierać się między innymi do Ośrodka Sportów Wodnych „Dojlidy” w Białymstoku. Można tam wprawdzie opalać się na plaży i wypożyczać sprzęt sportowy, ale jednocześnie obowiązuje całkowity zakaz kąpieli. Wszystko z powodu przekroczonych norm występowania paciorkowca kałowatego.
Czytaj także: Zarys historii Armii Krajowej
Oczywiście to nie jedyne miejsce, już na początku sezonu kąpieliska zostały zamknięte również w innych regionach Polski. Nieprzydatne do kąpieli jest między innymi jezioro Dłużec w województwie zachodniopomorskim, Lewityn w województwo Łódzkim oraz Kąpielisko Miejskie w Opolu Lubelskim na terenie województwa lubelskiego. Jeżeli więc chcemy skorzystać z kąpieli podczas wakacji – lepiej wybrać inne miejsca.
Czytaj także: Lublin pod wodą. Taki widok po ulewie [WIDEO]
Źr.: Wprost