Karol Linetty i Bartosz Bereszyński opuścili zgrupowanie reprezentacji Polski – poinformował rzecznik prasowy PZPN, Jakub Kwiatkowski.
Karol Linetty i Bartosz Bereszyński ze względu na kontuzje opuścili zgrupowanie reprezentacji. Linetty doznał we wczorajszym meczu urazu oka. Diagnostyka wykonana bezpośrednio po spotkaniu wykluczyła poważniejsze obrażenia, ale uniemożliwiają one udział we wtorkowym meczu. Obaj zawodnicy wracają do klubu, gdzie będą przechodzić dalszą rehabilitację. Ich powrót do treningów powinien nastąpić w przeciągu kilku dni. Wszyscy pozostali na zgrupowaniu zawodnicy są brani pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Koreą Południową – napisał Kwiatkowski w serwisie Twitter.
1/2 Karol Linetty i Bartosz Bereszyński ze względu na kontuzje opuścili zgrupowanie reprezentacji. Linetty doznał we wczorajszym meczu urazu oka. Diagnostyka wykonana bezpośrednio po spotkaniu wykluczyła poważniejsze obrażenia, ale uniemożliwiają one udział we wtorkowym meczu
Czytaj także: Robert Lewandowski nie wziął udziału w treningu kadry. Zastąpił go inny lis pola karnego. Prawdziwy [WIDEO]
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) 24 marca 2018
2/2 Obaj zawodnicy wracają do klubu, gdzie będą przechodzić dalszą rehabilitację. Ich powrót do treningów powinien nastąpić w przeciągu kilku dni. Wszyscy pozostali na zgrupowaniu zawodnicy są brani pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz z Koreą Południową.
— Jakub Kwiatkowski (@KwiatkowskiKuba) 24 marca 2018
Karol Linetty wystąpił w meczu z Nigerią, jednak murawę opuścił już w 19. minucie meczu. Zawodnik Sampdorii Genua został dwukrotnie bardzo ostro potraktowany przez piłkarzy z Afryki. Po pierwszej sytuacji na boisko jeszcze wrócił, drugie zdarzenie sprawiło jednak, że selekcjoner Adam Nawałka zdecydował o zdjęciu go z boiska.
Bereszyński we wczorajszym starciu nie wystąpił. Zawodnik nie był brany pod uwagę ze względu na kontuzję. „Bereś” zmaga się z urazem mięśnia przywodziciela. Piłkarz wystąpił w ostatniej kolejce Serie A, lecz z powodu dolegliwości bólowych musiał opuścić boisku już po 30 minutach.
źródło: Twitter, wMeritum.pl
Fot. YouTube/Łączy nas piłka