Katar nie ma problemu z kibicami. Po prostu ich… kupili. Wiadomo, jaka stawka

Tegoroczne Mistrzostwa Świata w piłce nożnej niemal od początku wzbudzają mnóstwo kontrowersji. Okazuje się, że negatywnie wpłynęły one na frekwencję na turnieju. Katar jednak nie obawia się pustek na trybunach, bo wolne miejsca zapełnią „kibice” kupieni w Pakistanie.

Niekorzystna atmosfera wokół Mundialu w Katarze wpłynęła na małe zainteresowanie przeciętnych kibiców. Pojawiło się ryzyko, że nowo wybudowane katarskie stadiony będą świecić pustkami. Szczególnie na meczach mniej utytułowanych zespołów.

Czytaj także: Mistrzostwa Świata bez piwa na stadionie? Nagła decyzja Kataru wywoła wściekłość

Okazuje się, że widzowie oglądający turniej w telewizji nie ujrzą pustych stadionów. Organizatorzy znaleźli bowiem rozwiązanie tej sytuacji. Oczywiście przy użyciu swojego gigantycznego budżetu. Katar znalazł „kibiców” w Pakistanie, który sam opłaci.

Dziennikarze „Sporx”, cytowani w Polsce przez serwis transfery.info przekonują, że Katar ściągnął potężny zaciąg ludzki z państwa w południowej części Azji. Każdej osobie za pełnienie roli kibica będą płacić 10 dolarów dziennie. Ponadto mogą liczyć na trzy darmowe posiłki, nocleg oraz zapewnienie transportu.

Czytaj także: MŚ: Katar kupił mecz otwarcia jeszcze przed rozpoczęciem mundialu? Padła astronomiczna kwota

Dla mieszkańców Pakistanu to niezwykle korzystne warunki. Minimalna pensja w Pakistanie wynosi bowiem 130 dolarów miesięcznie, a przyjmuje się, że średnia nie przekracza 370 dolarów.

Źr. transfery.info