W niewielkiej miejscowości Kępno w województwie wielkopolskim doszło do scen rodem z filmów akcji. Złodzieje napadli na sklep, a w pościg ruszyli policjanci. W pewnym momencie padły strzały z broni palnej. Szczęśliwie nikt nie ucierpiał w wyniku zdarzenia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed godz. 4:00 rano. Złodzieje napadli na sklep jubilerski przy ul. Krótkiej w Kępnie niedaleko Kalisza. Policjanci odebrali zawiadomienie o włamaniu i natychmiast ruszyli na miejsce. Tam jednak okazało się, że złodzieje zdążyli uciec.
Czytaj także: Magdalena Adamowicz pojawi się na finale WOŚP? „Córki mówią, żebym nie szła”
Czytaj także: 16-latek napadł na sklep i ukradł... słodycze. Grozi mu surowa kara
„Policjanci dzięki bardzo szybkiej reakcji zatrzymali jednego ze sprawców. Okazał się nim 30-letni obywatel Gruzji.” – powiedział RadioSud.pl post. Rafał Stramowski, oficer prasowy KPP Kępno. Podczas pościgu mundurowi oddali strzały ostrzegawcze.
Niedługo później złapano drugiego podejrzanego. Ten mężczyzna również ma 30 lat i jest Gruzinem. Prawdopodobnie obaj napadli na sklep jubilerski. Sprawcy ukradli zegarki, wyroby jubilerskie i dewocjonalia. Wszystkie rzeczy udało się odzyskać. Policjanci sprawdzają teraz, czy Gruzini w przeszłości nie dopuścili się podobnych czynów w innych rejonach Polski.
Czytaj także: Jak oczyścić środowisko z leków przeciwnowotworowych? Biotechnolog ma pomysł
Źr. wp.pl