Na niedzielny mecz Jagiellonii Białystok z Legią Warszawa niewpuszczeni zostali fani ze stolicy. Cała sytuacja zirytowała oczywiście przyjezdnych, którzy nie mogli zrozumieć takiej decyzji władz klubu z Podlasia. Po zakończeniu meczu zarówno jednak, jak i druga strona wystosowały oficjalne oświadczenia.
Spotkanie Jagiellonii z Legią było meczem podwyższonego ryzyka. W związku z tym w stan pełnej gotowości postawione zostały wszystkie służby. Białostoccy policjanci już przy wjeździe do miasta skrupulatnie kontrolowali wszystkie pojazdy, którymi na stadion chcieli dostać się fani ze stolicy.
Ostatecznie kibice, którzy przybyli z Warszawy do Białegostoku nie zostali wpuszczeni na trybuny. Poszło o flagę z napisem „Mocno Legia”. Służby porządkowe miały podejrzenia, co do jej struktury. Pisząc precyzyjniej – w ich mniemaniu była za gruba, w związku z czym pojawiły się podejrzenia, iż fani „Wojskowych” mogli zaszyć w niej jedną z flag skradzioną wcześniej kibicom z Białegostoku. Wywieszenie jej na trybunach stadionu byłoby prowokacją i mogło doprowadzić do zamieszek.
Czytaj także: Skandaliczna sytuacja podczas meczu Jagiellonia-Legia. Kibice z Warszawy... spalili flagi \"Jagi\" [WIDEO]
Podczas wchodzenia kibiców Legii na sektor przeznaczony dla fanów drużyny przyjezdnej, w trakcie sprawdzania flag struktura jednej z nich wzbudziła daleko idące wątpliwości pracowników ochrony. W związku z możliwością ukrycia w niej barw Jagiellonii, które zostały utracone w wyniku przestępstwa w maju 2013 roku, zadecydowaliśmy o niedopuszczeniu flagi na trybunę. Nasze postanowienie motywowaliśmy względami bezpieczeństwa, chcąc uniknąć zakłócenia porządku na terenie imprezy masowej. W związku z odmową dopuszczenia ww. flagi, kibice Legii zadecydowali, że nie wejdą na sektor, wzywając przy tym 150 osób, które wcześniej zajęły miejsce na trybunie, do powrotu na parking, po czym całej grupie umożliwiono wcześniejszy powrót do Warszawy. Klub Jagiellonia Białystok oświadcza, że nie będzie udzielał więcej komentarzy w tej sprawie – czytamy na oficjalnej stronie internetowej Jagiellonii Białystok.
Stanowisko Legii
Głos w całej sprawie zabrali również przedstawiciele klubu z Warszawy. Na oficjalnej witrynie internetowej opublikowano komunikat o następującej treści:
Według posiadanych przez Klub informacji, nie było żadnych rzeczywistych powodów do podjęcia takiej decyzji, a Kibice Legii przez cały czas zachowywali się w sposób nie budzący zastrzeżeń. Przedstawiciele Klubu obecni w Białymstoku starali się interweniować u władz Jagiellonii Białystok, co również nie przyniosło żadnych efektów.
Legia Warszawa oczekuje stosownej reakcji Komisji Ligi po rozpatrzeniu sprawy na posiedzeniu, zaplanowanym na środę, 27 września br.
Jednocześnie informujemy, że niezależnie od postanowień Komisji, Legia Warszawa przekaże wszystkim Kibicom, którzy pojechali wspierać swoją drużynę do Białegostoku, bezpłatne bilety na mecz z Lechią Gdańsk, który odbędzie się 15 października w Warszawie.
O szczegółach dotyczących przekazania biletów poinformujemy w odrębnym komunikacie
Sprawą zajmie się Ekstraklasa
Organem, który zajmie się wyjaśnianiem całej sytuacji będzie Ekstraklasa S.A. Ekstraklasa S.A. poprosi wszystkie strony, tj. oba kluby oraz policję, o przedstawienie stanowisk. Sprawa będzie przedmiotem oceny Komisji Ligi, której posiedzenie zaplanowane jest na środę, 27 września – czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez organizatora rozgrywek.
źródło: jagiellonia.pl, legia.com, ekstraklasa.org
Fot. YouTube/LelkTV