Pandemia wywołana przez koronawirus od wielu dni paraliżuje życie w Polsce i na świecie. Wciąż nie jest pewne, czy odbędą się zaplanowane na maj wybory prezydenckie. Tymczasem na antenie RMF FM Grzegorz Schetyna użył sformułowania, które może oznaczać, że Małgorzata Kidawa-Błońska jednak nie będzie kandydować!
W ostatnim czasie Kidawa-Błońska zaliczyła sporo wpadek, które bezwzględnie wykorzystali jej przeciwnicy polityczni. Skutkowało to spadkami notowań kandydatki KO w sondażach, ale Grzegorz Schetyna na antenie RMF FM zapewnił, że prawdziwym sondażem będą dopiero majowe wybory.
Prowadzący rozmowę Robert Mazurek zapytał, czy w przypadku przesunięcia terminu wyborów, Kidawa-Błońska nadal będzie reprezentować KO. Schetyna odpowiedział dość tajemniczo. „To decyzja Koalicji Obywatelskiej. Ja uważa, że jeżeli wybory będą przesunięte, to wszystko się otworzy na nowo.” – stwierdził były lider PO.
Te słowa natychmiast wychwycił Radosław Fogiel z PiS. „Ups… Czyżby Schetyna właśnie zdradził tajny plan Platformy i potwierdził to, o czym się mówi od tygodni? Że w domaganiu się stanu nadzwyczajnego i przełożenia wyborów nie chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo, tylko o wymianę kompromitującej się kandydatki?” – zastanawia się w mediach społecznościowych.
Czytaj także: Kidawa-Błońska ostro do dziennikarza TVP: „Dwa metry odległości!” [WIDEO]
Źr. dorzeczy.pl; twitter