Do tragicznej sytuacji doszło w niemieckim mieście Recklinghausen. Z nieznanych na razie przyczyn kierowca wjechał w tłum ludzi stojących na przystanku. Dziewięć osób zostało rannych, w tym jedna w ciężkim stanie.
Do całego zdarzenia doszło w czwartek po południu w mieście Recklinghausen położonym w zachodniej części Niemiec. Kierowca w pewnym momencie zjechał na przeciwległy pas jezdni i z dużą siłą uderzył w przystanek, przy którym stali ludzie.
W wyniku dramatu dziewięć osób zostało rannych, w tym jedna ciężko. Sześć osób zostało przetransportowanych do szpitali. Do szpitala trafił również mężczyzna, który spowodował wypadek. Na ten moment nie można było go przesłuchać. Świadkowie zdarzenia otoczeni zostali opieką psychologa.
Na razie nie wiadomo co było przyczyną tragedii. Nie ma również informacji czy kierowca wjechał w tłum celowo czy może był to wypadek. „Badamy motywy i na tym etapie niczego nie możemy wykluczyć” – poinformowała rzeczniczka policji.
Recklinghausen pic.twitter.com/MFMUdTtkrA
— Wirtschaft & Politik (@WirtschaftDE) December 20, 2018
Źr.: o2, Twitter/Wirtschaft & Politik