Kinga Rusin po raz kolejny zdecydowała się na wsparcie Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wraz z narzeczonym wpłaciła w tym roku na WOŚP ponad 30 tysięcy złotych. We wpisie zamieszczonym na Instagramie nie omieszkała również uderzyć w partię rządzącą.
W tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy gra już po raz 30. Pieniądze zbierane są na sprzęt medyczny dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostyki i leczenia wzroku u dzieci. Jak zwykle w akcję angażuje się wiele osób publicznych, które przekazują cenne i pamiątkowe przedmioty na akcję.
Po raz kolejny Orkiestrę wsparła również Kinga Rusin, która od kilku miesięcy przebywa z narzeczonym na Kostaryce. Dziennikarka wpłaciła w tym roku na WOŚP ponad 30 tysięcy złotych. „Na ten dzień czekamy cały rok! Dziś my Polacy, gdziekolwiek jesteśmy, gramy z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy! Zachęcamy z Markiem wszystkich: grajmy razem! Przesyłamy Wam najwspanialszą muzykę świata – muzykę natury (słychać ją w tle nagrania) i wpłacamy na konto WOŚP ponad 30 tysięcy złotych” – napisała.
Dziennikarka nie omieszkała również uderzyć w partię rządzącą. „Pobijmy kolejny rekord, żeby wspomóc polską służbę zdrowia i szpitale, na które w budżecie państwa ciągle brakuje pieniędzy, bo idą one do partyjnej telewizji, na podsłuchiwanie opozycji Pegasusem, na inwestycje widma, na fundacje powiązane z władzą, na Mejzów i Obajtków” – dodała Rusin.
Kinga Rusin: „Na szczęście jest Jurek”
Kinga Rusin nie kryła podziwu dla Jurka Owsiaka. „Na szczęście jest Jurek! Na szczęście Polacy to wspaniały naród, który mimo podziałów, tego dnia pokazuje po prostu Wielkie Serce” – napisała.
Dziennikarka przekazała też podziękowania wszystkim zaangażowanym w działalność Orkiestry. „Dziękujemy wszystkim wolontariuszom, sztabom, każdemu wpłacającemu z osobna i oczywiście wspaniałemu dyrygentowi, który, mimo nagonki, hejtu, pomówień, szkalowania, nie poddaje się i gra dalej! Do końca świata i jeden dzień dłużej! Nisko się kłaniamy i do następnego razu!” – dodała.
Żr.: Instagram/kingarusin