Kino „Metalowiec” w Kraśniku podjęło decyzję, iż nie wyświetli kontrowersyjnego filmu Wojciecha Smarzowskiego pt. „Kler”. Włodarze placówki zmienili jednak zdanie i ostatecznie obraz pokażą. Dlaczego doszło do zaskakującego zwrotu akcji?
O sprawie informuje serwis Wirtualna Polska, który podaje, że przedstawiciele kina „Metalowiec” w Kraśniku początkowo uznali, iż nie wyświetlą filmu „Kler”. Ostatecznie zdanie zmienili i uznali, że obraz Wojciecha Smarzowskiego, który wywołał ogromne kontrowersje, powinien zostać wyemitowany.
Skąd nagła zmiana decyzji? „Miałem wątpliwości, czy ten film się nadaje” – mówi w rozmowie z wp.pl, dyrektor placówki, Wojciech Gołoś.
„Kler” zostanie wyświetlony, bo… można na nim zarobić?
Dziennikarze wp.pl twierdzą, że władze kina zmieniły decyzję, ponieważ uznały, iż na filmie „Kler” można nieźle zarobić. Świadczy o tym fakt, iż ceny biletów na produkcję traktującą o polskim duchowieństwie, zostały podniesione z 15 na 20 złotych.
Dyrektor kina potwierdza te spekulacje. W rozmowie z serwisem przyznaje, że kino „po prostu chce zarobić”. Wojciech Gołoś dodaje również, że pierwszy seans „Kleru” został zaplanowany na 28 września o godzinie 17:00.
Dyrektor kina „Metalowiec” zaznacza jednocześnie, że w przypadku filmu „Kler” wprowadzone zostały pewne obostrzenia. Obejrzeć go będą mogły jedynie osoby, które ukończyły 18 lat. Wojciech Gołoś przyznaje, że podjął taką decyzję po tym, gdy zobaczył dostępny w internecie zwiastun filmu Wojciecha Smarzowskiego.
„Ten film nie nadaje się dla młodszych osób. Całego filmu nie widziałem” – mówi.
„Kler” – kontrowersyjny film
Film wzbudził mnóstwo kontrowersji w polskiej przestrzeni publicznej. Obraz ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ci drudzy twierdzą, że jest on atakiem na Kościół Katolicki oraz utwierdzaniem negatywnych stereotypów na temat księży.
Zwolennicy filmu uważają zaś, że Wojciech Smarzowski piętnuje w nim haniebne zachowania przedstawicieli duchownego. Dodają też, że należy o nich mówić głośno, ponieważ tylko wtedy Kościół Katolicki zdecyduje się zająć nimi na poważnie.
W filmie „Kler” występuje cała śmietanka polskich aktorów. Wśród nich są m.in. Janusz Gajos, Arkadiusz Jakubik, Robert Więckiewicz czy Jacek Braciak.