Choć do rozgrywek PlusLigi zostały jeszcze ponad dwa miesiące, to jednak coraz więcej drużyn rozpoczyna przygotowania do nadchodzącego sezonu.
Czytaj także: Skra wznawia treningi i wypożycza gracza
Spokojnie, gdyż od zajęć w siłowni, pracę przed zmaganiami zaczęli gracze Cerradu Czarnych Radom. Nowy szkoleniowiec „Wojskowych” – Raul Lozano, miał do dyspozycji tylko Bartłomieja Bołądzia, Adama Kowalskiego, Patryka Szczurka, Radosława Zbierskiego i Łukasza Zugaja. Pozostali dołączą do zespołu w późniejszym terminie. Bartłomiej Grzechnik otrzymał od szkoleniowca dwa tygodnie wolnego, Zack La Cavera pod koniec sierpnia przyleci do Polski, natomiast Lucas Kampa, Artur Szalpuk oraz Jakub Zwiech znajdują się na zgrupowaniach swoich reprezentacji. Z powodu niekompletnego składu prawdopodobnym jest, że wraz z pierwszą drużyną będą trenować siatkarze z Młodej Ligi oraz zespołu juniorów.
Czytaj także: PlusLiga: Lotos wziąż niepokonany!
W nieco gorszej sytuacji względem przygotowań znajduje się AZS Politechnika Warszawska. Nie dość, że trzech zawodników znajduje się w narodowej reprezentacji juniorów, to przede wszystkim z powodu prowadzenia juniorskiej kadry, na treningach nie jest w stanie pojawić się pierwszy trener „Inżynierów” – Jakub Bednaruk. Pełne zestawienie podczas prac przedsezonowych, stołeczny klub uzyska na miesiąc przed startem rozgrywek, co może odcisnąć spore piętno na początku sezonu.
W lepszych nastrojach wystartować mogli gracze BBTS-u Bielsko-Biała. Nowy duet szkoleniowców – Andrzej i Tomasz Stalmachowie, na pierwszych zajęciach nie mogli jednak przyjrzeć się wszystkim graczom, gdyż Marcin Wika kończył zawody w siatkówkę plażową, natomiast Dan Lewis i Paweł Gryc znajdują się w reprezentacjach. Mimo to kompletnie przemeblowany klub może spokojnie pracować nad formą, dzięki której będą mogli poprawić miejsce zdobyte w poprzednim sezonie.