Wygląda na to, że Bayern Monachium już od początku sezonu pokazuje swoją absolutną dominację w Bundeslidze. Tym razem Bawarczycy nie mieli zbyt trudnego zadania i pewnie pokonali Schalke 2:0.
Schalke ’04 ma w tym sezonie coraz większe problemy. Przed spotkaniem z Bayernem Monachium mieli na koncie trzy mecze i trzy porażki, nie zdobywając ani jednego punktu. Jak można było się spodziewać, spotkanie z Mistrzami Niemiec tylko pogorszyło ich bilans.
Bayern bardzo szybko wyszedł na prowadzenie. Już w 8. minucie spotkania po dośrodkowaniu Joshuy Kimmicha z rzutu rożnego piłkę do siatki rywali wpakował James Rodriguez. Po tej akcji spotkanie przebiegało pod dyktando Bawarczyków, którzy stworzyli kilka dogodnych sytuacji. Schalke ratował albo bramkarz Ralf Faehrmann albo niedokładność piłkarzy Bayernu.
Długo wydawało się, że Bayern niezbyt wysila się, by zdobyć bramkę. Okazja nadarzyła się, gdy James Rodriguez został w polu karnym podcięty przez Alessandro Schoepfa. Rzut karny w 64. minucie pewnie wykorzystał Robert Lewandowski, który podwyższył prowadzenie i ustalił wynik meczu na 2:0.
Czytaj także: Bundesliga ostatniego tygodnia - najważniejsze fakty!
.@lewy_official na 2-0!
R. Lewandowski pewnie wykorzystał rzut karny i strzelił swojego 14. gola w meczach z FC Schalke 04! pic.twitter.com/tGqYQx3stx
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 22, 2018
Bayern Monachium po czterech spotkaniach jest liderem tabeli Bundesligi. Bawarczycy na koncie mają komplet zwycięstw i 12 punktów. Na drugim miejscu jest Hertha Berlin (10 punktów), a na trzecim Borussia Dortmund (8 punktów). Tabelę w dalszym ciągu zamyka Schalke.