Rozpoczynające się dzisiaj posiedzenie Sejmu potrwa krócej ze względu na sytuację epidemiologiczną. Oprócz tego, posłowie powinni pojawić się na sali plenarnej w ograniczonej liczbie i w obowiązkowych maseczkach. Konfederacja nie zamierzała przestrzegać obostrzeń. Doszło do awantury.
We wtorek wicemarszałek Ryszard Terlecki ogłosił, że wszyscy parlamentarzyści zostali zobowiązani do zakrywania twarzy, m.in. maseczkami. Powinni pojawić się także w ograniczonej liczbie. „Na razie nikt nie zgłosił sprzeciwu, natomiast jedno koło oświadczyło, że musi tę sprawę przedyskutować” – mówił Terlecki.
Jednak gdy dzisiaj rozpoczęły się obrady, okazało się, że Konfederacja nie stosuje się do obostrzeń. „Wszystkie kluby i koło otrzymały listę, limit osób, które mogą być obecne na sali plenarnej. Stwierdzam, że jeden z posłów Konfederacji jest bez maseczki, a limit przypadający na Konfederację został naruszony, bo są dwie osoby, a nie jedna, reprezentujące to koło” – mówił Terlecki.
„Chcę poinformować pana posła, że kieruję wniosek od komisji etyki o narażanie innych posłów na niebezpieczeństwo. Teraz jeszcze widzę kolejnych posłów Konfederacji, którzy weszli, łamiąc limit ustalony przez Prezydium Sejmu. W związku z tym będę wnioskować o ukaranie tych posłów karami finansowymi” – dodał Terlecki.
To co robiła Konfederacja bardzo nie spodobało się także Krzysztofowi Gawkowskiemu z Lewicy. „Nie szanują regulaminu Sejmu. Składam wniosek formalny o ukaranie posłów Konfederacji, którzy nie trzymają się ustaleń i wykluczenie ich z obrad” – grzmiał.
Konfederacja odpowiada
Tymczasem Konfederacja odpowiedziała w mediach społecznościowych całą serią zdjęć. Politycy tej formacji opublikowali wiele fotografii ukazujących polityków innych partii bez nałożonych maseczek. „Dość pajacowania! W czasie kampanii przed I i II turą wyborów – maseczek w Sejmie nie nosił NIKT, przed zaprzysiężeniem A. Dudy na dzień przed wielka afera o maski, po zaprzysiężeniu na posiedzeniu maseczek nie nosił NIKT, teraz znowu afera o maseczki… Gdzie tu sens i logika?!” – czytamy na profilu ugrupowania.
W odwecie Konfederacja opublikowała serię zdjęć z czerwca, sierpnia i września. Sfotografowano posłów i posłanki w Sejmie, wszystkich formacji, właśnie bez maseczek.
Źr. twitter; dorzeczy.pl; wprost.pl