Sprawa tragicznej śmierci Piotra Sz., mężczyzny, który podpalił się pod Pałacem Kultury i Nauki, a kilka dni później, w wyniku odniesionych obrażeń, zmarł w szpitalu, cały czas dzieli Polaków. Część obywateli uważa mężczyznę za bohatera, który przeciwstawił się złej, ich zdaniem, polityce Prawa i Sprawiedliwości, inni twierdzą z kolei, że samobójca padł ofiarą manipulacji ze strony polityków tzw. opozycji totalnej oraz przychylnych im mediów. Jednym z przykładów obrazujących konflikt na tym polu jest nekrolog mężczyzny opublikowany w „Gazecie Wyborczej”.
Wyrazy szacunku dla Piotra Sz., który poświęcił życie w obronie demokracji. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia. Pan Piotr wart jest pomnika. Alicja i Stanisław – nekrolog o takiej treści został opublikowany na łamach „Gazety Wyborczej”.
Nie wiem jak to skomentować… #Wyborcza pic.twitter.com/LaPOUPzrt1
Czytaj także: Jednak nie wszyscy posłowie uczcili pamięć Piotra Sz. podczas minuty ciszy w Sejmie? \"Ona jedyna nie wstała\
— Anka Białoszewska (@czerniakowianka) 7 listopada 2017
Nekrolog wywołał oburzenie wśród części internautów, którzy uważają, że tragiczna śmierć mężczyzny spowodowana była licznymi manipulacjami ze strony polityków tzw. opozycji totalnej oraz przychylnych im mediów. Komentujący wskazywali również, iż niektóre środowiska próbują żerować na dramatycznym losie, który spotkał Piotra Sz.
„Poświęcił życie w obronie demokracji”. Podobno go zastrzelili pisowscy oprawcy… https://t.co/cXRklctV5f
— Stanisław Żerko (@StZerko) 7 listopada 2017
Do niedawna dział Nekrologi był jedynym wiarygodnym w Gazecie Wyborczej. Dziś nawet i ten powód kupowania GW odpadł.
— Die Deu (@kanook_235) 7 listopada 2017
Załona milczenia.
— Dormibar (@dormibar) 7 listopada 2017
O śmierci Piotra Sz. wypowiadał się m.in. bp Tadeusz Pieronek, który samospalenie mężczyzny określi jako „akt odwagi”. Ja bym tego nie zrobił, jestem chyba za słaby. Ale człowiek, który upomina się o wolność w imieniu całego narodu, ktoś decyduje się na taki czyn, jest dla mnie bohaterem – powiedział duchowny.
Na wypowiedź biskupa zareagowali przedstawiciele Episkopatu. Szerzej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
źródło: Twitter
Fot. Twitter/Anka Białoszewska