Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiedział na ataki niektórych środowisk związanych z jego koalicjantami. Zasugerował jednoznacznie, że rozpad koalicji rządzącej jest bardziej prawdopodobny, niż przegłosowanie kontrowersyjnych projektów ustaw.
Podczas głosowania nad zmianami prawa aborcyjnego politycy PSL zagłosowali przeciwko projektowi. Wywołało to furię zwolenników aborcji. Na gabinecie samego Kosiniak-Kamysza w Sejmie obraźliwą kartkę nakleiła aktywistka Marta Lempart. Celem padło także kilka biur poselskich.
Na antenie Polsat News lider PSL odniósł się do tej sytuacji. Kosiniak-Kamysz wskazał, że koalicja powinna postawić w pierwszej kolejności na gospodarkę, niższą składkę zdrowotną i przedsiębiorców, bo jeśli tego nie zrobi, to straci wyborców.
Wicepremier zasugerował nawet możliwość rozpadu rządu. „Rozpad koalicji jest mniej kosztowny niż utrata wyborców przez partie, które tworzą koalicję” – powiedział wprost.
„W ujęciu Lewicy tolerancja jest jednokierunkowa, więc zalecałbym kierowanie się takimi hasłami, które powinny być dla wszystkich. Szacunek dla poglądów, wyważenie i spokój” – powiedział Kosiniak-Kamysz. W ten sposób odniósł się do zachowania Lempart.
Przeczytaj również:
- Filip Chajzer jednak nie zawalczy na FAME MMA! Właśnie wydał oświadczenie
- Wałęsa twierdzi, że to on zachęcił Trumpa do kariery prezydenckiej. „Popełniłem błąd”
- Elon Musk: „Wirus wokeizmu zabił mi syna. Zamierzam go zniszczyć”
Źr. dorzeczy.pl; Polsat News