Dzisiaj po godzinie 12:00 kierowca BMW wjechał w grupę osób na przystanku autobusowym przy ul. Balickiej w Krakowie. Według wstępnych ustaleń pięć osób odniosło obrażenia. Lekarze określają stan jednej osoby jako ciężki. Kierowca miał 0.3 promila alkoholu.
„Około godziny 12 na ulicy Balickiej, na wysokości Uniwersytetu Rolniczego, kierowca bmw, jadąc w kierunku Balic, na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem i zjechał na przeciwległy pas ruchu.” – wyjaśnił okoliczności wypadku sierż. szt. Piotr Szpiech z krakowskiej policji, cytowany przez Polsat News.
Czytaj także: Upili go denaturatem i się znęcali. Mężczyzna nie żyje
Czytaj także: Gdańsk: 24-letni Ukrainiec wjechał na chodnik i uderzył w kobietę. Zmarła na miejscu
Policjant dodał, że kierowca bmw był po spożyciu alkoholu. „Badania wykazały stężenie 0,3 promila w wydychanym powietrzu.” – wyjaśnił sierż. szt. Szpiech. Policjanci zatrzymali sprawcę wypadku.
Na razie nie jest znana dokładna przyczyna wypadku. Wiadomo, że w pewnym momencie kierowca bmw z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem. Spowodował w ten sposób bardzo groźny wypadek, bo wjechał w grupę osób na przystanku. Jedna z nich jest w stanie ciężkim.
Czytaj także: Morawiecki: „Módlmy się, żeby deszcz przestał padać”
Jak informuje „Gazeta Krakowska” Kierowca jechał w kierunku Balic. Zablokowany jest jeden pas drogi. Ruchem kieruje policja.
Źr. polsatnews.pl; gazetakrakowska.pl