Krzysztof Piątek zaliczył fantastyczny występ w meczu Herthy Berlin z Bayerem Leverkusen. Polski napastnik poprowadził swoją drużynę do sensacyjnego zwycięstwa, a jedna z jego akcji wprawiła w zachwyt kibiców.
Przed sobotnim spotkaniem Herthy z Bayerem mało kto stawiał na zwycięstwo gospodarzy. Klub ze stolicy Niemiec zajmuje miejsce w środku tabeli ligowej i nie ma szans ani na spadek, ani na awans do europejskich pucharów. Z kolei Bayer Leverkusen walczył o miejsce w czołowej czwórce tabeli i awans do Ligi Mistrzów.
Komentatorzy zwracali również uwagę, że Hertha w ostatnim czasie nie imponowała formą. Zespół Bruno Labbadii przegrał trzy ostatnie mecze z rzędu. Kto wie, być może chęć przerwania serii porażek zmotywowała graczy z Berlina do podjęcia wyrównanej walki z piłkarzami Bayeru…
Krzysztof Piątek i jego kapitalny rajd. Kolega z drużyny „ukradł” mu gola
Mecz lepiej zaczęli goście, jednak strategia przyjęta przez Herthę zaczęła się opłacać. W 22. minucie Krzysztof Piątek zauważył Dodiego Lukebakio, ten z kolei wycofał do Matheusa Cunhy, który umieścił piłkę w siatce pewnym strzałem z ok. 16 metrów.
Goście próbowali odpowiedzieć, jednak swoimi atakami narażali się na groźne kontry gospodarzy. W 54. minucie spotkania świetnym rajdem popisał się Krzysztof Piątek. Napastnik ograł obrońców, bramkarza i kiedy znalazł się o krok od linii bramkowej piłkę do siatki wbił jego kolega z drużyny Dodi Lukebakio.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 (1:0). Bayer Leverkusen spadł na piąte miejsce tabeli, a Hertha awansowała na 10.
https://www.facebook.com/ElevenSports.Polska/videos/2498970723747379/
Źródło: sport.pl, Eleven Sports PL