Dziennikarz TVN24 był zawieszony po aferze mailowej. Stacja zdecydowała, co dalej

Krzysztof Skórzyński pozostanie w TVN24, jednak czekają go zmiany. Stacja poinformowała w środę o decyzji ws. dziennikarza. Jakie kroki podjęto?

Przypomnijmy, że Krzysztof Skórzyński został zawieszony pod koniec września. Decyzja stacji była związana z publikacją rzekomych maili, które wskazywały na jego związek z szefem kancelarii premiera Michałem Dworczykiem. Polityk miał wysyłać do dziennikarza prywatne wiadomości.

Jeden z e-maili dotyczył konsultacji odpowiedzi dla portalu Oko.press. Portal pytał Dworczyka m.in. o zarobki, wydatki i wyjazdy służbowe. Odpowiedź na pytania przygotowało CIR.

Po publikacji wiadomości dziennikarz TVN24 wydał oświadczenie. „Nigdy także, w żaden, podkreślam – w żaden sposób – nie doradzałem ani ministrowi Dworczykowi, ani jakiemukolwiek innemu politykowi, w jakiejkolwiek sprawie! Podkreślam – Nigdy!” – zaznaczył.

„Byłoby to niedopuszczalne i nie do zaakceptowania. Nie wiem kto miał być adresatem tego maila, z pewnością nie ja. Mail ten był jednym z ponad 26 tys. nieprzeczytanych w mojej skrzynce” – dodał.

W środę na profilu newsroomu TVN24 opublikowano oświadczenie ws. przyszłości zawodowej Skórzyńskiego. „W związku z wyjaśnieniami uzyskanymi w wewnętrznym postępowaniu redakcyjnym wspólnie z Krzysztofem Skórzyńskim uznaliśmy, że obecnie dziennikarz będzie zajmował się niezwiązanymi z polityką formatami i programami TVN Grupa Discovery” – czytamy.

Portal Wirtualnemedia.pl donosi, że TVN24 w trybie nagłym i definitywnym zdjął z anteny program Skórzyńskiego „Sprawdzam”. Format nadawano w piątki o 20.00. Teraz o tej porze widzowie zobaczą przedłużone wydanie „Faktów po Faktach”.