Podczas niedawnych obchodów rocznicy rzezi wołyńskiej prezydent Andrzej Duda podszedł do krewnych ofiar. Razem z nimi pojawił się ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, który później relacjonował, że prezydent kazał im… „ważyć słowa”. Teraz pojawiło się nagranie.
11 lipca prezydent Andrzej Duda uczestniczył w obchodach Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. „Prawda musi być jasno i mocno wypowiedziana. Nie chodziło i nie chodzi o zemstę” – mówił prezydent.
Na uroczystościach pojawił się także ks. Isakowicz-Zaleski, który przybył w towarzystwie krewnych ofiar. Później w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl relacjonował przebieg zdarzeń i krótką rozmowę z prezydentem.
„Bardzo negatywnie było odebrane przez rodziny – bo słyszałem komentarze – gdy prezydent powiedział, że mamy „ważyć słowa”. To jest taka zawoalowana pogróżka. Mamy uważać, co mówimy, nie mamy sprawiać wrażenia, że domagamy się pochówku ofiar” – wspomniał ks. Isakowicz-Zaleski.
Czytaj także: Używane Abramsy trafią do Polski, ale trzeba za nie zapłacić. Potwierdza szef MON
Ks. Isakowicz-Zaleski opisał też jak podczas samych uroczystości, „prezydent najpierw nie chciał podejść do rodzin, ostatecznie udało się, żeby podszedł, po czym powtórzył to (…) że mamy ważyć słowa”.
Tymczasem Robert Winnicki z Konfederacji opublikował w mediach społecznościowych nagranie ukazujące fragment tej rozmowy. „Prezydent Duda w rozmowie z niezłomnym kapelanem środowisk kresowych, ks. Tadeuszem Isakowicz-Zaleskim nt. pochówku ofiar ludobójstwa dokonanego przez OUN-UPA. Wstyd panie prezydencie, wstyd!” – podsumował.
Źr. DoRzecz; twitter