Suspensa – taka kara została wymierzona księdzu Wojciechowi Lemańskiemu. W praktyce oznacza to, że nie może on pełnić funkcji kapłańskich. Duchowny zapowiada odwołanie do Watykanu. Uważa, że nie zasłużył na tak surową karę.
Czytaj także: Księdza Lemańskiego ostrzeliwanie Kościoła z lewicowej amunicji
– Złożyłem skargę na oszczercze wypowiedzi na mój temat rzecznika diecezji Mateusza Dzieduszyckiego. Złożyłem też skargę na niego na ręce biskupa Hosera. Nie zasłużyłem na karę suspensy. Mam nadzieje, że obiektywny sędzia, czyli Watykan, weźmie pod uwagę mój rekurs – skomentował sprawę Lemański.
Czytaj także: Mocny wywiad z Marcinem Kuśmirkiem, byłym księdzem. \"Chcesz powiedzieć, że celibat to fikcja?\" [WIDEO]
Brak kontaktu z księdzem Wojciechem
Jak poinformował na Twitterze w piątek rzecznik warszawsko-praski, Mateusz Dzieduszycki, do księdza Lemańskiego zostało wysłane pismo nakazujące natychmiastowe stawienie się w kurii. Kapłan wcześniej ignorował próby kontaktu telefonicznego, jakie podejmowała kuria warszawsko-praska.
– To kolejny, formalny już krok. Mamy bardzo szczególny przypadek księdza, który unika kontaktu z kurią i swoim biskupem, trzeba więc podejmować działania niestandardowe – mówił rzecznik.
To wszystko ma związek ze słowami, jakie wypowiedział ks. Lemański do dziennikarzy na pikniku w jego byłej parafii. Komentując decyzję abpa Henryka Hosera, który cofnął mu zgodę na odprawienie Mszy św. w Jasienicy, miał ironicznie stwierdzić: – Może za wolno szedłem na pielgrzymce?
Ks. Lemański otrzymał karę suspensy
W piątek około godz. 12 przywoływany kapłan stawił się w Kurii Diecezji Warszawsko-Praskiej. Tam w oficjalnym piśmie otrzymał karę suspensy. Oznacza to, że został odsunięty od duchowieństwa i nie może sprawować funkcji kapłańskich.
W oświadczeniu kurii czytamy:
– Kuria Biskupia Warszawsko – Praska informuje, że Ks. Abp Henryk Hoser SAC – w myśl kan. 1333 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego – dnia 22 sierpnia br., nałożył na księdza Wojciecha Lemańskiego karę suspensy obejmującą zakaz wykonywania wszelkich aktów wynikających z władzy święceń i noszenia stroju duchownego.
Jako powody kary, wymienia się notoryczne okazywanie braku posłuszeństwa swojemu biskupowi i Stolicy Apostolskiej, izolowanie się od Wspólnoty katolickiej. A także wprowadzanie w niej zamieszania oraz podważanie nauki Kościoła katolickiego.
Jak zostało zaznaczone, kara ma charakter naprawczy. Oznacza to, że może zostać cofnięta, jeśli ks. Lemański dokona poprawy.
Wcześniejsze zatargi z kurią
Wiele kontrowersji wzbudziły też słowa księdza Lemańskiego wypowiedziana na XX Przystanku Woodstock. Miał wtedy stwierdzić, że obecne pokoleniu biskupów musi wymrzeć, by Kościół mógł się zmienić. Jednak przełożeni duchownego nie zdecydowali się go wtedy ukarać.
W lipcu 2013 r. ks. Lemański został odwołany z funkcji proboszcza parafii w Jasienicy i zakazano mu udzielania wypowiedzi do mediów. Powodem tego była ostra krytyka hierarchów kościelnych i swojego przełożonego, abpa Henryka Hosera. Ks. Wojciech w lipcu tego roku został skierowany do Mazowieckiego Centrum Neuropsychiatrii w Zagórzu na stanowisko kapelana.
Źr.: wmeritum.pl, gosc.pl, onet.pl, pch24.pl
Fot.: Franciszek Vetulani/ commons.wikimedia.org